Sanocki: Nie idę na wybory
Jeszcze niedawno lider Ligi Nyskiej mówił na naszej antenie, że w II turze wyborów na burmistrza Nysy poprze Kordiana Kolbiarza (Forum Samorządowe 2002). Skąd zatem zmiana decyzji?
- Nie ma dobrego kandydata. Rządy Jolanty Barskiej uważam za fatalne, natomiast Kordian Kolbiarz okazał się kandydatem niesamodzielnym – ocenia Janusz Sanocki.
Wyjaśnia, iż najpierw Kordian Kolbiarz zaproponował Lidze Nyskiej współrządzenie gminą, potem się z tej propozycji wycofał – stąd utrata zaufania do tego kandydata i decyzja, aby nie uczestniczyć w II turze wyborów na burmistrza Nysy.
Sanocki podkreśla, iż nie jest jego intencją tym samym nakłanianie zwolenników Ligi Nyskiej do nieuczestniczenia w wyborach.
- Każdy musi podjąć decyzję zgodnie z własnym sumieniem - dodaje.
Kordian Kolbiarz nie chce wypowiadać się na temat rozmów, jakie były prowadzone z Liga Nyską. Zarzut „braku samodzielności” określa jako nieuzasadnioną próbę dyskredytacji swojej osoby i „polityczną hucpę”.
Decyzją Janusza Sanockiego jest natomiast zdumiona nyska burmistrz Jolanta Barska. Ma nadzieję, iż elektorat Ligi Nyskiej jednak pójdzie na wybory i zagłosuje na jednego z dwójki kandydatów ( Barska – Kolbiarz).
Tematem zajmowaliśmy się szerzej w magazynie reporterów:
Dorota Kłonowska