Tomasz Garbowski nie porozumiał się z komitetem wyborczym Nowa Lewica - ustaliło Radio Opole. Poseł SLD nie może być kandydatem na prezydenta Opola z ramienia tej partii, ponieważ nie zarejestrowała ona kandydatów na radnych w wystarczającej liczbie okręgów. Dlatego prowadził rozmowy z partią Twój Ruch, która w wyborach samorządowych startuje jako Opolska Nowa Lewica.
Jarosław Pilc, lider Opolskiej Nowej Lewicy, poinformował, że kandydatem Nowej Lewicy nie będzie Tomasz Garbowski. Komitet wystawi bowiem samego Pilca.
- Od zawsze byliśmy krytyczni wobec Garbowskiego, trzeba przecież mieć kompetencje do kierowania miastem - powiedział w rozmowie telefonicznej Pilc.
Dodał, że ma na dzieje, iż Nowa Lewica będzie czarnym koniem tych wyborów.
- Nigdy nie było takiej opcji, żebyśmy poparli Tomasza Garbowskiego - zaznaczył.
Pilc przyznał, że start w wyborach samorządowych bez Garbowskiego dla Nowej Lewicy może być trudniejszą opcją.
- Z Tomaszem Garbowskim łatwiej byłoby wejść do rady miasta, ale idziemy do wyborów sami - stwierdził.
- Panu Garbowskiemu życzę wszystkiego najlepszego, ale jego pokutna rozmowa z nami nie podziałała - stwierdził Pilc, kandydat na prezydenta Opola komitetu Nowa Lewica.
Aneta Skomorowska
