Skrabacz: „Wyborcy antystemowi to grupa niejednorodna"
– Ponadto treść tego przekazu, czyli kontestowanie tego co jest, niekoniecznie używałabym tego potocznego określenia „antysystemowe", jakie najczęściej pojawia się w debacie, raczej antyestablishmentowe, bo nie podważa podstaw systemu demokratycznego, ale proponuje jego istotne zmiany. Znamy to naczelne hasło, czyli jednomandatowe okręgi wyborcze, jest na sztandarach, ale nie tylko – tłumaczy dr Skrabacz.
– Musimy pamiętać o zbliżających się wyborach parlamentarnych – dodaje politolog.
- Pamiętajmy jednak, że nie jest to zdyscyplinowany elektorat, jak w przypadku Palikota przed czterema laty. Kiedy pojawia się nowy kandydat, tworzy się nowa grupa popierających go, ale jeszcze raz, powtórzmy, niezdyscyplinowana i niejednorodna. Trudno zatem wnioskować jednoznacznie, jak to zagra – podsumowuje dr Ewa Skrabacz.
Przypomnijmy: pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę 10 maja.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Posłuchaj całej rozmowy „W cztery oczy"
Oprac. Justyna Maćkowiak (oprac. KŻ)