Na Opolszczyźnie gwałtownych protestów nie ma, rolnicy nie blokują dróg krajowych i nie demonstrują pod urzędami, jak dzieje się w innych regionach. Nie znaczy to jednak, że taki scenariusz jest niemożliwy - powodem takiego protestu jest kwestia 140 hektarów ziemi pod Otmuchowem, które na prawach pierwokupu chce odkupić od Agencji Nieruchomości Rolnych spółka z udziałem niemieckiego kapitału, która w tej chwili jest dzierżawcą tych gruntów. Rolnicy protestują, także przeciwko proponowanej cenie - 40 tys złotych za hektar.
- Nic nie jest przesądzone, zgodę muszą najpierw wydać dwa ministerstwa: rolnictwa i spraw wewnętrznych - mówił Butra, dyrektor opolskiego oddziału ANR, dodając, że w minionym roku oddział ten sprzedał cudzoziemcom tylko 5 hektarów ziemi.
W innym tonie wypowiadał się Piotr Woźniak, lider SLD w regionie a zarazem wicestarosta powiatu nyskiego. Przekonywał, że dla rolników z okolic Otmuchowa to bardzo poważna sprawa.
- Będziemy interweniowali jako samorząd powiatowy - stwierdził Woźniak. - Wystąpimy do ministra Stanisława Rakoczego o to, by MSW nie wydało zgody na sprzedaż tej ziemi temu podmiotowi i na takich warunkach. Nasi rolnicy zapowiedzieli, że jeśli ta transakcja dojdzie do skutku, zorganizują blokady także w naszym województwie.
Uczestnicy programu rozmawiali także i sytuacji w polskim rolnictwie i terminie wyborów prezydenckich, który - w opinii polityków ugrupowań opozycyjnych - medialnie faworyzuje prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Gośćmi Marka Świercza byli: Andrzej Butra (PSL), Piotr Wach (PO), Sławomir Kłosowski (PiS), Piotr Woźniak (SLD), Jarosław Pilc (TR), Marcin Rol (SP ZZ) i Ryszard Galla (MN).
Posłuchajcie: