Kampania przebiegała spokojnie, bez głośnych megafonów i nawoływania wyborców . Jak mówi Bogusław Wierdak, przewodniczący struktur Platformy w regionie nyskim, to wcale nie znaczy, że jest cicha.
- Nie w głośności jest efekt pracy, a w skuteczności i dziś to pokazujemy – tłumaczył.
- Chcę pokazać moim wyborcom, że będę skuteczny – mówił kandydat Rajmund Miller. – znam doskonale problemy organizacyjne służby zdrowia i wiem, że należy bardzo dużo rzeczy poprawić.
Tuskobus z Nysy udał się w dalszą trasę, m.in. do Głuchołaz, Otmuchowa i Paczkowa.
Dorota Kłonowska (oprac. Małgorzata Lis-Skupińska)