Ten wynik daje jej czwarte miejsce po Platformie Obywatelskiej, która wygrywa w województwie opolskim, Prawie i Sprawiedliwości i ugrupowaniu Kukiz '15.

Zuzanna Donath-Kasiura, kandydatka na posła, jest zaskoczona wysokim wynikiem PiS-u. - Bardzo wyraźnie zwycięstwo PiS-u, nie spodziewałam się aż takiego dużego zwycięstwa, chociaż już sama kampania wyborcza była dla mnie sygnałem, że wyborcy wybiorą inną opcję niż tę, która rządziła przez osiem lat - mówi Donath-Kasiura.

- Jeżeli w czasie kampanii zamiast chwalić się tym, co się zrobiło przez 8 lat, po raz kolejny obiecuje się wyborcom fantastyczną wizję kraju, to wyborcy w pewnym momencie przestają wierzyć i wybierają inne ugrupowanie - dodaje.

A jak Mniejszość Niemiecka zapatruje się na rządy Prawa i Sprawiedliwości? - Nie wiem, zobaczymy, będziemy czekać. Trudno teraz oceniać ekipę PiS-u, która teraz będzie rządziła z tą, która była 10 lat temu - zaznacza. - Tam się zmieniło bardzo dużo osób, chociaż prezesem dalej jest Jarosław Kaczyński. Zobaczymy, trudno teraz snuć jakieś wizje - dodaje.

Prawo i Sprawiedliwość, według sondaży, w kraju uzyskało 39,1 procent poparcia, Platforma Obywatelska 23,4 procent.