Jerzy Żyżyński, Sławomir Kłosowski, Patryk Jaki - to pierwsza trójka na liście kandydatów do Sejmu PiS. Dwóch pierwszych kandydatów należy do partii, trzeci jest członkiem Solidarnej Polski.
Lider partii w regionie - Sławomir Kłosowski - na konferencji prasowej podkreślał, że przebiegało to bezproblemowo.
- Udało nam się bardzo sprawnie zarejestrować kandydatów. Jak nam przekazał komisarz wyborczy wpłynęła z naszej strony największa liczba podpisów poparcia pod listą. Było ich 13 tys. 428 - mówi Kłosowski.
Kandydaci na senatorów PiS-u to: Jerzy Czerwiński, Marcin Ociepa z partii Polska Razem i Grzegorz Peczkis. Prawo i Sprawiedliwość do wyborów idzie razem z dwiema koalicyjnymi partiami - Polska Razem i Solidarna Polska, ale listy wyborcze zarejestrowano pod szyldem PiS.
- Nie było potrzeby, żeby była to lista koalicyjna. Nie było takich wymogów, ani życzeń naszych koalicjantów. Przyjęli oni to rozwiązanie, że startują z Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość - wyjaśnia poseł Sławomir Kłosowski.
Na konferencję prasową, na której ogłaszano kształt listy do Sejmu zaproszeni byli kandydaci z pierwszej "dziesiątki" i kandydaci na senatorów. Nie pojawili się jednak koalicjanci PiS-u: Patryk Jaki z Solidarnej Polski i Marcin Ociepa z Polski Razem.
Partia KORWIN również dzisiaj zarejestrowała listę kandydatów do Sejmu w naszym regionie. Większość kandydatów nie należy do żadnej partii politycznej. Pięciu kandydatów to członkowie KORWIN-u. Na pierwszym miejscu listy jest Łukasz Szewczyk, który na konferencji prasowej przedstawiał pozostałych kandydatów.
- Udowadnia ta lista, że jesteśmy zdolni i skłonni do współpracy. Dowodem jest udział pana Mirosława Patoły z Ruchu Autonomii Śląska, który jest na drugim miejscu. Wspomagają nas też młodzi działacze Agnieszka Kowalczyk, czy na przykład Kamil Konieczny.
Pod listą wyborczą KORWIN zebrała ponad 6 tysięcy podpisów poparcia. Partia nie ma kandydatów do Senatu.
Natomiast Adam Kępiński, poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej kandyduje do Senatu. Zarejestrował dzisiaj swój komitet wyborczy o nazwie "Minimum 15 złotych na godzinę, świeckie państwo, ZUS maksymalnie 30 procent". Jak przyznaje kandydat na senatora to długa nazwa, ale głośno o niej w całej Polsce i o to mu chodziło.
Nazwa komitetu to jednocześnie program wyborczy Adam Kępińskiego.
- 15 zł na godzinę netto to stawka minimalna, jaką powinni obywatele Polski na terenie kraju zarabiać - wyjaśniał na konferencji prasowej kandydat na senatora. - Jeśli chodzi o ZUS to dzisiaj obciążenia bez składek zdrowotnych, kwoty netto do wypłaty to jest 48 procent ze strony pracownika i pracodawcy. Uważam, że to zbyt wysoka stawka, hamująca to, aby ludziom w Polsce chciało się pracować - dodał.
Adam Kępiński mimo, że jest członkiem SLD startuje ze swojego komitetu, ponieważ jednomandatowe okręgi wyborcze, które obowiązują w wyborach do Senatu wymagają wyrazistych kandydatów a nie szyldów partyjnych.
Wybory parlamentarne odbędą się 25 października. W województwie opolskim jest jeden okręg wyborczy w wyborach do Sejmu. Oznacza to, że mieszkańcy wszystkich miejscowości naszego regiony dostaną takie same karty do głosowania z kandydatami na posłów. Każdy uprawniony do głosowania może oddać jeden głos na posła. Z całego okręgu do Sejmu dostanie się 12 kandydatów.
Natomiast w wyborach do Senatu Opolszczyzna podzielona jest na trzy okręgi wyborcze. Od tego w jakim okręgu wyborczym głosujemy zależy kto znajdzie się na karcie wyborczej w wyborach do Senatu. Wyborca ma jeden głos, w sumie Opolszczyzna będzie miała trzech senatorów.
Jeden obejmuje powiaty brzeski, kluczborski, namysłowski, nyski i prudnicki. Drugi z okręgów obejmuje powiat opolski i miasto Opole, a trzeci powiaty: głubczycki, kędzierzyńsko-kozielski, strzelecki, krapkowicki i oleski.
Posłuchaj:
Aneta Skomorowska