Nasz gość podkreślał, że troska o środowisko nie może być jednostronna, musi także uwzględniać kwestię rozwoju gospodarczego. Dlatego nie dziwi, że Polska realistycznie podkreśla, że swoją politykę energetyczną nadal opiera na węglu, który - jak stwierdził Czubak - zawsze było i nadal jest naszym "czarnym złotem".
- Ważne jest zachowanie równowagi. Nie jestem klimatologiem, szanuję opinie naukowców na temat globalnego ocieplenia, ale uważam, że w kwestii rezygnacji z węgla ekolodzy po prostu się uparli - stwierdził opolski wojewoda. - Tu potrzebne jest kompleksowe działanie. Nie tylko węgiel jest problemem, równie poważnym emisja zanieczyszczeń związanych z komunikacją. I dlatego tak ważna jest elektromobilność, transport kolejowy i rewitalizacja szlaków rzecznych. Do tego zalesianie jak największych terenów, to w końcu lasy najlepiej radzą sobie z emisją dwutlenku węgla. I to staramy się w Polsce robić.
Czubak przyznał, że na liście miast., które mają największe problemy ze smogiem, jest sporo miast polskich, ale dodał, że warto zadać sobie pytanie, co z tym problemem zrobili włodarze tych miast.
- Mam wrażenie, że są to miasta, gdzie od wielu lat rządzą ci sami prezydenci. Teraz biją na alarm, ale co robili w poprzednich kadencjach? - pyta retorycznie. - Jeśli ktoś chce odpowiedzialnie kierować miastem czy jakąkolwiek instytucją, powinien mieć opracowaną strategię na 20 - 30 lat, a nie tylko na najbliższą kadencję.