- Nie boję się mafii vatowej - bać to ja się mogę Pana Boga i ewentualnie trochę żony, a to jest sprawa do rozwiązania - powiedział Marcin Horała reporterowi Radia Opole Maciejowi Stępniowi.
Suma o której mówi się w przypadku wyłudzeń vat może przekraczać 262 miliardów złotych.
- To w znaczniej mierze była kradzież żywej gotówki w budżetu państwa - mówi Horała.
- Najważniejsze pytanie stojące przed komisją śledczą, to pytanie o to, kto za to odpowiada. Kto podejmował te decyzje, żeby rozwiązania, które mogły służyć ściągalności podatków nie były wdrażane.