Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-31, 22:30 Autor: PAP

Paryż/tenis - Świątek: nie wiem, o co chodziło Danielle

Iga Świątek awansowała w środę do półfinału igrzysk olimpijskich w Paryżu, jednak najwięcej emocji wzbudziło zakończenie jej ćwierćfinału. Amerykanka Danielle Collins poddała spotkanie, po czym powiedziała kilka niemiłych słów rywalce. "Nie wiem, o co jej chodziło" - przyznała Polka.

Amerykańska tenisistka poddała mecz przy stanie 6:1, 2:6, 4:1 dla Świątek. W pierwszym i drugim secie nie pokazywała po sobie, że coś jest nie tak, jednak w trzeciej partii poprosiła o przerwę medyczną, podczas której zeszła do szatni. Wróciła na kort, wygrała jednego gema, po którym ponownie chwilę rozmawiała z fizjoterapeutką. Przystąpiła później do gry, ale nie dokończyła szóstego gema.


Po starciu więcej niż o samej grze tenisistek, historycznym półfinale igrzysk i kolejnej rywalce Świątek mówiło się o sytuacji mającej miejsce tuż po zakończeniu jej ćwierćfinałowego pojedynku z Collins. Rozgoryczona Amerykanka po poddaniu spotkania powiedziała liderce światowego rankingu kilka słów, które widocznie zaskoczyły tę drugą. W pomeczowej rozmowie z mediami ostro wypowiedziała się na temat Polki.


"Powiedziałam Idze, że nie musi być nieszczera w sprawie mojej kontuzji. Jest wiele osób, które zachowują się w określony sposób przed kamerami, a zupełnie inaczej w szatni. Nie mam najlepszego doświadczenia i uważam, że nikt nie musi być nieszczery, mogą być tacy, jacy są. Mogę to zaakceptować, ale nie potrzebuję fałszu" - podkreśliła Collins.


Dodała, że powodem jej kreczu było naciągnięcie mięśnia brzucha wynikające z udaru cieplnego, którego doznała dzień wcześniej. Narzekała przy tym, że organizatorzy olimpijskiego turnieju niewystarczająco dbają o zdrowie zawodników i nie zapewniają im zimnej wody podczas meczów.


Świątek przyznała, że zdziwiły ją słowa ćwierćfinałowej rywalki.


"Nigdy nie zrobiłam nic niemiłego w jej kierunku, wręcz chciałam jej pogratulować kariery, bo wszyscy wiemy, że to jej ostatni sezon. Nie wiem, o co jej chodziło, bo nie miałyśmy żadnych interakcji, które mogłyby sprowokować takie słowa" - podkreśliła 23-letnia raszynianka.


Przyznała, że nie spodziewała się, że Collins podda mecz.


"Nie wiedziałam, z czym ma problem, bo miała przerwę medyczną poza kortem. Nie spodziewałam się, że skreczuje" - powiedziała Świątek.


Zapytano ją, czy ostra reakcja Amerykanki mogła mieć związek z długą przerwą toaletową, z której podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego skorzystała po przegraniu drugiego seta. Nie było jej tak długo, że Collins wyraźnie okazywała frustrację, a kibice zaczęli buczeć.


"Nie chcę gdybać. Zazwyczaj podczas turniejów mamy pięć minut na przebranie się w trakcie meczu. Spytałam pani, która mnie eskortowała, ile mam czasu, a ona powiedziała, że nie liczą czasu i mam wyjść, kiedy uważam. Wykorzystałam ten moment, żeby się przebrać i schłodzić i wróciłam na kort. Nie wiedziałam, ile czasu minęło. Nie zrobiłam nic wbrew przepisom. Słyszałam reakcję trybun, ale nie brałam tego do siebie, bo nie jest łatwo grać w takich warunkach, w takiej temperaturze" - wyjaśniła polska tenisistka.


W środę w Paryżu było ponad 30 stopni Celsjusza, a niewielkie opady deszczu dodatkowo powodowały, że było bardzo duszno.


W czwartek w półfinale rywalką Świątek będzie siódma w światowym rankingu Chinka Qinwen Zheng. Raszynianka w bezpośrednich pojedynkach z nią ma bilans 6-0. Mierzyły się już raz na kortach im. Rolanda Garrosa. W 1/8 finału w 2022 roku polska tenisistka wygrała 6:7 (5-7), 6:0, 6:2.


"Na pewno będzie to ekscytujący mecz, obie gramy na wysokim poziomie i jesteśmy w tym konsekwentne. Zasłużenie jesteśmy w półfinale. Nie będzie łatwo, ale skoncentruję się na sobie" - zapowiedziała Polka.


Z Paryża - Monika Sapela (PAP)


msl/ cegl/


Kraj i świat

2024-08-01, godz. 17:10 Warszawa/ Stolica oddała hołd powstańcom warszawskim w godzinę "W" Punktualnie o godzinie 17, w godzinę 'W' stolica oddała hołd powstańcom warszawskim. W 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego miasto zatrzymało się… » więcej 2024-08-01, godz. 17:10 Paryż/żeglarstwo – wyścig medalowy w klasie 49er przerwany po raz drugi Ostatni w rywalizacji olimpijskiej podwójnie punktowany wyścig, tzw. medalowy, z udziałem 10 czołowych załóg w żeglarskiej klasie 49er w Marsylii został… » więcej 2024-08-01, godz. 17:10 Pogoda na 2 i 3 sierpnia Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Europą dominować będą układy niskiego ciśnienia, jedynie krańce zachodnie i południowo zachodnie… » więcej 2024-08-01, godz. 17:00 Warszawa/ O Powstaniu z ust powstańców – wystawa multimedialna na Koszykowej Biblioteka przy ul. Koszykowej w Warszawie zaprasza 2 sierpnia na wernisaż wystawy „Nie żałować Niepamięci. O Powstaniu z ust Powstańców”. Tego samego… » więcej 2024-08-01, godz. 17:00 Mazowieckie/ Awaryjne lądowanie śmigłowca W okolicy Torunia Włościańskiego doszło do awaryjnego lądowania śmigłowca szkoleniowego. Na pokładzie był tylko pilot. Ze wstępnych informacji wynika… » więcej 2024-08-01, godz. 17:00 Podlaskie/ milion zł dla Wigierskiego Parku Narodowego na modernizację Muzeum Wigier Wigierski Park Narodowy zmodernizuje Muzeum Wigier w Starym Folwarku na Suwalszczyźnie - poinformowało w czwartek Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej… » więcej 2024-08-01, godz. 16:50 Ekstraklasa piłkarska - Bośniak z Rakowa na wypożyczeniu Raków Częstochowa poinformował o wypożyczeniu jednego z bramkarzy do klubu ze Słowacji. Chodzi o 20-letniego Muhameda Sahinovica, który trafił pod Jasną… » więcej 2024-08-01, godz. 16:50 Dolnośląskie/ Rusza niwelacja terenu pod inwestycję Intela W czwartek przekazano plac budowy firmie, która ma przygotować teren pod inwestycję firmy Intel w podwrocławskiej gminie Miękinia. Jeden z największych producentów… » więcej 2024-08-01, godz. 16:50 "New York Times": szef Hamasu zginął od ładunku podłożonego miesiące wcześniej Szef Hamasu Ismail Hanije zginął w Teheranie od ładunku podłożonego miesiące wcześniej w budynku chronionym przez rządowy Korpus Strażników Rewolucji… » więcej 2024-08-01, godz. 16:50 Paryż/kajakarstwo górskie - Polaczyka zabraknie w finale K1 Mateusz Polaczyk nie awansował do olimpijskiego finału slalomu K1 w kajakarstwie górskim. Reprezentant Polski zajął w półfinale 13. miejsce. Walka o medale… » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »