Triumfatorki wystąpiły w składzie: Biles, Jade Carey, Jordan Chiles, Sunisa Lee, Hezly Rivera. Zdobyły 171,296 punktów.

"Amerykańska gwiazda gimnastyki i jej wyjątkowy talent napędzały dominującą drużynę USA w finale rozgrywanym w hałaśliwej hali Bercy" - napisała agencja AP.

Jak dodała, Biles "ugruntowała swoją pozycję największej w historii tej dyscypliny i jednej z najlepszych w historii igrzysk olimpijskich".

Dla 27-letniej gimnastyczki to już piąty złoty medal olimpijski. Ma również srebro oraz dwa brązowe krążki igrzysk.

Choć jej kariera stanęła pod znakiem zapytania, to w końcu uporała się z problemami zdrowotnym i po dwuletniej przerwie, z pomocą koleżanek i kolegów z drużyny oraz terapeuty, wznowiła starty.

Niespodzianką jest drugie miejsce Włoszek - 165,494 pkt. To pierwszy od 1928 roku drużynowy medal gimnastyczek z Italii. Trzecie Brazylijki, dla których podium to również ogromny sukces, zdobyły 164,497 pkt. (PAP)

bia/ cegl/