Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-28, 12:00 Autor: PAP

Paryż/siatkówka plażowa - delikatne gwizdy i buczenie na pierwszym meczu van de Velde

Delikatne gwizdy i buczenie słychać było na trybunach podczas pierwszego występu na igrzyskach w Paryżu siatkarza plażowego Stevena van de Velde. Skazany w Wielkiej Brytanii za gwałt w 2016 roku Holender mieszka poza wioską olimpijską.

Udział van de Velde w igrzyskach wzbudzał sporo kontrowersji. Zawodnik został skazany na cztery lata więzienia w Wielkiej Brytanii w 2016 roku po gwałcie na 12-letniej dziewczynce dwa lata wcześniej, gdy miał 19 lat. Po odbyciu części kary został przeniesiony do ojczyzny, a jego wyrok dostosowano do norm holenderskiego prawa.


Jeszcze w 2017 roku wrócił do zawodowego sportu, a w zeszłym miesiącu dostał powołanie do holenderskiej ekipy olimpijskiej, co spotkało się z krytyką opinii publicznej. W Paryżu rywalizuje w parze z Matthew Immersem, a w pierwszym spotkaniu ulegli Włochom Alexowi Ranghieriemu i Ignacio Carambuli 1:2, po zaciętym i trwającym równo godzinę meczu.


Kibice, którzy byli na trybunach tymczasowego obiektu pod wieżą Eiffla, byli podzieleni w odczuciach dot. van de Velde.


"Bycie sportowcem nie powinno dawać ci dodatkowych przywilejów" - powiedziała 23-letnia pracowniczka służby zdrowia, a 47-letnia prawniczka z Włoch, która dopiero w Paryżu dowiedziała się o sprawie, uważała, że Holendra nie powinno być na igrzyskach.


"Przepisy sportowe powinny być surowsze niż cywilne. Może nie powinien wciąż siedzieć w więzieniu, ale to nie jest normalne, że gra na igrzyskach. To zły przykład dla innych" - zaznaczyła.


Z kolei 46-letnia niemiecka architekta, która również oglądała mecz, przyznała, że nie ma nic przeciwko udziałowi w igrzyskach van de Velde. "Czytałem o tym i myślę, że każdy zasługuje na drugą szansę. On jest tu przecież legalnie, ktoś go dopuścił do gry, więc niech gra" - dodała.


Holenderski Komitet Olimpijski, w porozumieniu z zawodnikiem, podjął kroki w celu złagodzenia skutków udziału van de Velde w igrzyskach - Van de Velde mieszka poza wioską olimpijską i ma zakaz rozmów z mediami.


Rozwiązanie zaproponowane przez stronę holenderską usatysfakcjonowały MKOl. Rzecznik olimpijskiej centrali Mark Adams powiedział, że oczywiście sytuacja nie jest optymalna z punktu widzenia MKOl, ale "do przestępstwa doszło 10 lat temu, przeprowadzono resocjalizację i podjęto wystarczające środki zaradcze, żeby nie eskalować kontrowersji".


Oburzona dopuszczeniem van de Velde do startu jest mimo to Alienor Laurent, współprzewodnicząca francuskiej organizacji feministycznej. "Jaki to jest komunikat do ofiar? Że talent sportowy ma większą wartość niż ich godność? A jaka jest wiadomość dla agresorów? Że taki czyn nie będzie miał wpływu na twoje życie i karierę, będziesz fetowany, a może nawet zdobędziesz medal olimpijski" - dywagowała działaczka.


Kolejny mecz duet van de Velde - Immers rozegra w środę.(PAP)


pp/ sab/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 15:30 Paryż/siatkówka - Niemcy pod wodzą trenera Winiarskiego doznali pierwszej porażki Niemieccy siatkarze, prowadzeni przez trenera Michała Winiarskiego, doznali pierwszej porażki w turnieju olimpijskim w Paryżu. Przegrali 2:3 (21:25, 17:25… » więcej 2024-07-30, godz. 15:30 W środę zbierze się Senat; zajmie m.in. ustawami reformującymi TK i nowelą ws. "renty wdowiej" W środę Senat zbierze się na jednodniowym posiedzeniu. Zajmie się m.in. dwiema ustawami reformującymi Trybunał Konstytucyjny oraz nowelizacją wprowadzającą… » więcej 2024-07-30, godz. 15:30 Wenezuela/ Co najmniej czterech zabitych i kilkudziesięciu rannych w protestach powyborczych Co najmniej cztery osoby zginęły w Wenezueli w trakcie interwencji sił policyjnych wobec protestująch przeciwko wynikowi niedzielnych wyborów prezydenckich… » więcej 2024-07-30, godz. 15:30 Zmiany w kierownictwie Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie (aktl.) Ministerstwo Zdrowia powierzyło obowiązki dyrektora Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie prof. dr hab. Brygidzie Kwiatkowskiej… » więcej 2024-07-30, godz. 15:30 Rząd przyjął projekt nowelizacji o paszach dotyczący m.in. zakazu stosowania GMO Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o paszach; zakaz stosowania w żywieniu zwierząt pasz genetycznie zmodyfikowanych oraz GMO wejdzie w życie… » więcej 2024-07-30, godz. 15:30 Senat/ Komisja za nowelizacją bez poprawek w sprawie renty wdowiej Senacka Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej zarekomendowała we wtorek przyjęcie bez poprawek nowelizacji ustawy w sprawie tzw. renty wdowiej… » więcej 2024-07-30, godz. 15:20 Francja/ Media: frakcja Attala ustaliła priorytety, które proponuje ewentualnym partnerom Francuski dziennik 'Le Figaro' powiadomił we wtorek, że frakcja parlamentarna Razem dla Republiki, kierowana przez premiera Gabriela Attala, określiła priorytety… » więcej 2024-07-30, godz. 15:20 Paryż - Banasiak: Hiszpanie swój pierwszy medal na igrzyskach zdobyli w strzelaniu do gołębi (wideo) Na pierwszych igrzyskach w Paryżu w 1900 roku były takie dyscypliny jak strzelanie do żywych gołębi czy skok wzwyż na koniu. W konkurencji strzelania do… » więcej 2024-07-30, godz. 15:20 Poszkodowani w incydencie z ppłk. Szymańskim nie złożyli skarg, Żandarmeria Wojskowa odstąpiła od czynności Trzy osoby poszkodowane w incydencie z ppłk. Piotrem Szymańskim nie złożyły skarg, w związku z czym Żandarmeria Wojskowa odstąpiła od dalszych czynności… » więcej 2024-07-30, godz. 15:10 Paryż/łucznictwo - Myszor odpadła w drugiej rundzie Wioleta Myszor odpadła w drugiej rundzie olimpijskiego turnieju łuczniczego w Paryżu. Polka przegrała z reprezentantką Indii Bhajan Kaur 0:6. » więcej
47484950515253
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »