Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-26, 18:30 Autor: PAP

RFN/ Media o Niemcu skazanym na śmierć na Białorusi: pewnego dnia po prostu zniknął

Pewnego dnia Rico Krieger po prostu zniknął. Przestał przychodzić do pracy. Jego koledzy ze stacji ratunkowej w Salzgitter (Dolna Saksonia) wiedzieli, że marzył o życiu w USA. Teraz przebywa w celi śmierci na Białorusi, błagając o życie w zainscenizowanym wywiadzie, piszą niemieckie media.

Krieger ostatnio pracował jako ratownik w Niemieckim Czerwonym Krzyżu (DRK) w Salzgitter. 30-latek wyszkolił się jako mechanik samochodowy w Brandenburgii, a następnie pracował dla firmy ochroniarskiej, która zapewniała bezpieczeństwo ambasadzie USA w Berlinie, napisał w piątek portal dziennika "Bild". Po pracy asystenta pielęgniarskiego w Oranienburgu dołączył do DRK.


Rzeczniczka DRK potwierdziła gazecie "Tagesspiegel", że pracował dla tej organizacji. Nie podróżował jednak za granicę dla Czerwonego Krzyża.


Współpracownicy relacjonowali, że Krieger chciał wyemigrować do USA. Po pracy w ambasadzie USA marzył o otrzymaniu zielonej karty do USA, powiedział gazecie "Tagesspiegel" kolega z DRK.


Ale potem sprawy przybrały inny obrót: Niemiec podobno nawiązał kontakt z Ukraińcem, "który miał go zwerbować do przyjazdu do Ukrainy". "Wszyscy założyliśmy, że jedzie tam jako ratownik" - mówi jego znajomy.


Jego koledzy ze stacji ratunkowej nie spodziewali się, że Krieger tak po prostu odejdzie. "Po prostu przestał przychodzić do pracy i zniknął - relacjonował jeden z ratowników. - Zabrał ze sobą swój uniform". Było to w październiku ubiegłego roku. Kilka dni później członek rodziny poinformował DRK, że został zatrzymany na Białorusi.


Jak napisał portal tygodnika "Spiegel", według dyplomatów w Berlinie Niemiec chwalił się znajomym, że walczył w Ukrainie i pracował dla ukraińskich służb specjalnych. Jeden z jego różnych profili na LinkedIn pokazuje go z ukraińską flagą i napisem: "Pray for Ukraine" (Módl się za Ukrainę).


"Nie jest jasne, w jaki sposób K. znalazł się na Białorusi", zauważył "Spiegel". "Czy wjechał do kraju bezpośrednio jako +turysta+, jak twierdzi reżim w Mińsku? A może został aresztowany przez Rosjan w Ukrainie lub na pograniczu rosyjsko-białorusko-ukraińskim i przekazany KGB Łukaszenki, jak twierdzą rosyjskie kanały?".


W "wywiadzie" udzielonym białoruskiej telewizji państwowej skazany na śmierć za akt terroru Niemiec Rico Krieger utrzymywał m.in., że wykonywał zadania na rozkaz z Ukrainy i miał to być test na dostanie się do białoruskiego Pułku Kalinowskiego. Krieger w wywiadzie oświadczył, że ma nadzieję na ułaskawienie, a także utrzymywał, że niemieckie władze "w ogóle nie robią nic" dla jego uwolnienia.


Według informacji "Spiegla" minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock napisała list do swojego białoruskiego odpowiednika na początku lipca, wzywając do uczciwego procesu apelacyjnego i żądając wstrzymania wykonania wyroku śmierci. Napisała, że egzekucja miałaby poważne konsekwencje dla stosunków między Mińskiem a Berlinem. Nie otrzymała jeszcze odpowiedzi.


W ubiegłym tygodniu niezależne media powiadomiły, że w czerwcu Rico Krieger, obywatel Niemiec, został skazany na Białorusi na karę śmierci. Sądzono go z sześciu artykułów karnych – o najemnictwo, działalność agenturalną, akt terroryzmu, stworzenie formacji ekstremistycznej, celowe zniszczenie środka transportu, nielegalne działania z bronią. Miał wysadzić tory w Azaryszczach. W wyniku wybuchu, do którego doszło 5 października 2023 r., prawdopodobnie nikt nie ucierpiał.


Z Berlina Berenika Lemańczyk(PAP)


bml/ mms/


Kraj i świat

2024-07-26, godz. 22:00 Rosja/ Od początku roku spłonęło 5,9 mln hektarów lasów Od początku 2024 r. w Rosji spłonęło ok. 5,9 mln hektarów lasów, poinformował w piątek portal Moscow Times. Najwięcej lasów utraciła Jakucja, położona… » więcej 2024-07-26, godz. 22:00 Ekstraklasa piłkarska - Marchwiński przeszedł z Lecha do Lecce Reprezentant młodzieżowej reprezentacji Polski i Lecha Poznań Filip Marchwiński w piątek podpisał czteroletni kontrakt z US Lecce. Według włoskich mediów… » więcej 2024-07-26, godz. 21:50 USA/ Trump na spotkaniu z Netanjahu: jeśli wygram, szybko rozwiążemy konflikty na Bliskim Wschodzie Jeżeli zostanę kolejnym prezydentem USA, szybko rozwiążemy konflikty na Bliskim Wschodzie - zapowiedział Donald Trump w piątek podczas spotkania z premierem… » więcej 2024-07-26, godz. 21:40 Paryż - chorążowie reprezentacji Polski (dokumentacja) Trzykrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk oraz koszykarz 3x3 Przemysław Zamojski byli chorążymi reprezentacji Polski podczas piątkowej… » więcej 2024-07-26, godz. 21:30 Suchoń o zapowiedzi zmian w składce zdrowotnej: realne zmiany w życiu Polaków Rozpoczynamy proces obniżania składki zdrowotnej dla ciężko pracujących; dzięki politykom Polski 2050 realne zmiany wkraczają w życie Polaków - tak szef… » więcej 2024-07-26, godz. 21:30 Ekstraklasa piłkarska – Lechia – Motor 0:0 (do przerwy) Lechia Gdańsk - Motor Lublin 0:0 do przerwy. Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Żółta kartka - Lechia: Kacper Sezonienko; Motor: Krzysztof Kubica… » więcej 2024-07-26, godz. 21:20 Komunikat Totalizatora Sportowego (26-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wyniki i wygrane w grze Eurojackpotw dniu 2024-07-26Wyniki5 liczb ze zbioru 50… » więcej 2024-07-26, godz. 21:00 Ekstraliga żużlowa - Falubaz - Orlen Oil Motor Lublin 43:47 (opis) Novyhotel Falubaz Zielona Góra - Orlen Oil Motor Lublin 43:47. Pierwszy mecz wygrał Orlen Oil Motor Lublin 56:34 i zdobył punkt bonusowy. Punkty: Novyhotel… » więcej 2024-07-26, godz. 21:00 Hołownia o zmianie regulaminu Sejmu: epokowa zmiana dla obywateli Przyjęta przez Sejm zmiana jego regulaminu to epokowa zmiana dla obywateli, którzy już od jesieni będą mogli aktywnie uczestniczyć w procesie legislacyjnym… » więcej 2024-07-26, godz. 21:00 Ekstraklasa piłkarska – Puszcza – Górnik 2:2 (opinie) Po meczu Puszcza - Górnik (2:2) powiedzieli: Jan Urban (trener Górnika Zabrze): 'W pierwszej połowie intensywność gry nie była duża, mimo to objęliśmy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »