"Nie planujemy zmiany mapy drogowej jeśli chodzi o akcyzę na alkohol" - powiedział Domański w czwartek na antenie TVN24. Dodał, że już "w tej chwili w cenie alkoholu akcyza stanowi potężny udział".

Podkreślił jednocześnie, że "niepokój budzi wciąż bardzo wysoka sprzedaż tzw. małpek, które zalewają polskie miasta", a ich sprzedaż "jest również bardzo wysoka w godzinach porannych". Zwrócił też uwagę na - jak mówił - "bardzo wysoką" ekonomiczną dostępność tzw. małpek.

"To budzi również niepokój minister zdrowia (Izabeli Leszczyny - PAP), jak i mój" - podkreślił. Dopytywany, jakie decyzje zamierza podjąć w związku z tzw. małpkami, Domański powiedział: "Będziemy rozmawiać z minister zdrowia na temat konkretnych działań, jakie można byłoby podjąć". Zapowiedział, że spotkanie w tej sprawie planowane jest jeszcze w tym tygodniu.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna uważa, że Ministerstwo Finansów powinno zwiększyć akcyzę na alkohol i papierosy. Minister zdrowia chce zakazania sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godzinach 22-6. Jak mówiła Leszczyna niedawno PAP, projekt w tej sprawie jest już gotowy. Zakaz mógłby obowiązywać już 1 stycznia 2025 r., ostateczna decyzja zostanie podjęta po konsultacjach społecznych. Dodała, że chciałaby, aby projekt po wakacjach trafił do Sejmu.

Ministerstwo Finansów dwa tygodnie temu przedstawiło propozycję zwiększenia skali podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. Nowa propozycja MF zakłada, że akcyza na papierosy od 2025 r. wzrosłaby o 25 proc., na tytoń do palenia – o 38 proc., na wyroby nowatorskie – o 50 proc. a na płyn do e-papierosów – o 75 proc. (PAP)

pad/ malk/