Do tragedii doszło w nocy w sobotę 1 czerwca w Kargowej. Kierujący fiatem 22-latek śmiertelnie potrącił trzy kobiety w wieku 28, 46 i 72 lata. Ofiary to matka, córka i wnuczka. Dwie kobiety zmarły na miejscu wypadku, trzecia w szpitalu.

Świebodzińska prokuratura rejonowa 4 czerwca wystąpił do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy dla 22-latka. Sąd nie uwzględnił tego wniosku.

Prokuratura złożyła skargę. "Tylko areszt tymczasowy 22-latka pozwala prawidłowo prowadzić śledztwo" – powiedział prokurator okręgowy w Zielonej Górze Robert Kmieciak.

Śledczy ustalili, że 22-latek wcześniej wiele razy łamał przepisy ruchu drogowego.

"Wiemy, że prędkość, z jaką jechał w chwili zdarzenia podejrzany, była nadmierna. Dokładnie określi to powołany biegły" – powiedział Kmieciak.

Zielonogórski sąd okręgowy rozpatrzył skargę prokuratury. "Uznał za wysoce prawdopodobne, że doszło do popełnienia przestępstwa" – powiedział PAP w środę prokurator Wojtasik. Sąd zastosował wobec 22-latka dozór policji i zakaz opuszczania kraju. (PAP)

pij/ joz/