Paryż - szef POLADA o Kobielskim: bez szans na igrzyska, grozi mu 4 lata dyskwalifikacji (krótka2)
"Potwierdzam zawieszenie Kobielskiego. Z racji tego, że to jego drugie naruszenie przepisów antydopingowych, grozi mu do czterech lat dyskwalifikacji. Chodzi o środek z grupy dopalaczy" - powiedział Rynkowski.
Informację o zawieszeniu przekazała Athletics Integrity Unit, niezależna organizacja międzynarodowa z siedzibą w Monako, utworzona przez światową federację lekkoatletyczną (World Atheltics) w celu zapewnienia uczciwości w tej dyscyplinie sportu.
"AIU tymczasowo zawiesiło Norberta Kobielskiego (Polska) ze względu na obecność/stosowanie substancji zabronionych pentedronu/norefedryny" - napisano w komunikacie.
Oba te środki to substancje psychoaktywne i stymulujące, należące do dopalczy.
Jak wytłumaczono, tymczasowe zawieszenie ma miejsce, gdy sportowiec lub inna osoba zostaje zawieszona w uczestnictwie w jakichkolwiek zawodach lub aktywnościach lekkoatletycznych przed ostateczną decyzją podjętą na rozprawie prowadzonej zgodnie z przepisami antydopingowymi w tej dyscyplinie i Światowym Kodeksem Antydopingowymi WADA.
m
27-letni Kobielski, który we wtorek złożył olimpijskie ślubowanie i był w składzie reprezentacji Polski na igrzyska w Paryżu, cały czas zaprzeczał informacjom PAP z ubiegłego tygodnia, że w jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję. W międzyczasie wydał oświadczenie, że nie czuje się winny i normalnie przygotowuje się do startu w Paryżu. W sobotę wystąpił w mityngu Diamentowej Ligi w Londynie, a we wtorek złożył olimpijskie ślubowanie wraz z kolejną grupą polskich olimpijczyków.(PAP)
pp/ twi/ krys/