Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-05, 09:20 Autor: PAP

Paryż - Ponitka po porażce z Finlandią: zabrakło koncentracji do końca

„Zabrakło nam koncentracji do końca” – powiedział Mateusz Ponitka po traumatycznej porażce z Finlandią 88:89 w kwalifikacjach olimpijskich koszykarzy w Walencji. Kapitan reprezentacji Polski w 30 minut zdobył 17 pkt, miał po siedem zbiórek i asyst, przechwyt oraz stratę.

W czwartek rozegrał 166. spotkanie w barwach narodowych, zdobył w nich łącznie 1796 pkt. Po meczu odpowiadał na pytania dziennikarzy w strefie wywiadów i na konferencji prasowej.


Walczyliście przez 35 minut, prowadziliście w pewnym momencie nawet 15-punktową różnicą. Nic nie zapowiadało takiego zakończenia. Co się stało?


Mateusz Ponitka: Finowie czwartą kwartę wygrali 12 punktami. Popełniliśmy wtedy dużo błędów w obronie. Daliśmy im trafić kilka trójek. To ich podniosło na duchu. Wiadomo, że to zespół, który rzuca za trzy punkty i walczy na ofensywnej zbiórce. Zabrakło nam koncentracji do końca, żeby utrzymać ten mecz. No i ostatnie dwie minuty to już była loteria. Oni grali, zdobywali punkty, my zdobywaliśmy punkty. Sporne sytuacje na sam koniec nie pomogły nam, jeśli chodzi o całokształt. Jest, jak jest.


Ostatnia akcja na 18 s przed syreną, kiedy mieliście szansę na zwycięski rzut, właśnie tak miała wyglądać?


M.P.: Tak. A.J. Slaughter był "w gazie" dzisiaj. Daliśmy mu rzut. Wcześniej ja oddałem swój rzut. Wszystko wyglądało ok, ale w tych sytuacjach, na sam koniec, piłka nie wpadła do kosza.


Przypomniał się mecz z 2017 roku w Helsinkach, gdzie też wszystko dobrze szło do pewnego momentu, drużyna prowadziła na półtorej minuty przed końcem dziewięcioma punktami i… nie było wygranej.


M.P.: Nie było. I dzisiaj też nie było. Szkoda, bo walczyliśmy dobrze, zostawiliśmy serce na parkiecie. Wszyscy dali z siebie wszystko. Gdzieś tam te trójki Finów w czwartej kwarcie na pewno odmieniły losy meczu.


Inaczej by on wyglądał, gdybyście trafiali rzuty osobiste (24 celne na 38 prób – 63 proc. skuteczności) .


M.P.: Na pewno. Dzisiaj zespół miał słabą skuteczność z wolnych. To się w końcu potem mści. Dwa celne rzuty osobiste więcej i cieszylibyśmy się z wygranej. I przygotowywali do sobotniego półfinału.


Przez cztery minuty ostatniej kwarty nie zdobyliście punktu, a rywale w tym czasie wrócili do gry. Co wtedy się wydarzyło? Uwierzyliście już w zwycięstwo, czy decydowały kwestie taktyczne, błędy indywidualne?


M.P.: Sprawę załatwił im Alexander Madsen, który trafił trzy trójki z rzędu i na dobrą sprawę otworzył im mecz. Wrócili do grania, a my gdzieś tam trochę się w tym wszystkim pogubiliśmy. Potem, w ostatnich minutach była już loteria. Wiadomo, że zespół, który przegrywa i dochodzi rywala ma przewagę psychologiczną. Próbowaliśmy to odwrócić, nawet mieliśmy dwie dobre sytuacje, żeby ten mecz zamknąć, ale dzisiaj szczęście w samej końcówce nam nie dopisało. Finowie przez cały mecz ciężko pracowali, żeby pozostać w grze i w efekcie wygrali.


Dla pana to drugie przegrane kwalifikacje olimpijskie, po tych w Kownie w 2021 roku. Spróbuje pan jeszcze?


M.P.: Zobaczymy, w jakim miejscu będę, czy umiejętnościowo nie będę odstawał od zespołu. Jeśli nie będę miał wystarczających umiejętności, żeby pomóc zespołowi, to pewnie trener mnie nie weźmie, ale jeżeli będę zdrowy i żona nie będzie miała z tym problemu... Dzisiaj ciężko powiedzieć, przez cztery lata wiele się może wydarzyć. Żona zawsze mnie w tym wszystkim wspiera. Tak że korzystając z okazji serdecznie ją pozdrawiam i ściskam, kocham.


W Walencji wysłuchał Marek Cegliński (PAP)


cegl/ krys/


Kraj i świat

2024-08-01, godz. 06:30 Niemcy/ Instytut Pileckiego w rocznicę Powstania Warszawskiego rozdaje w Berlinie przypinki Polski Walczącej W czwartek, 1 sierpnia, berliński oddział Instytutu Pileckiego rozdaje przypinki Polski Walczącej upamiętniające walkę Polek i Polaków z niemiecką okupacją… » więcej 2024-08-01, godz. 06:30 Oficer: kiedy ubieram mundur, to poniekąd staję się innym człowiekiem (wywiad, wideo) Kiedy ubieram mundur, to poniekąd staję się innym człowiekiem. Całkiem inaczej funkcjonuję, nic nie drapie, nie swędzi, nie potrzebuję z nogi na nogę… » więcej 2024-08-01, godz. 06:20 Kanada/ Amnesty International: Kanada po raz pierwszy ma więźnia sumienia Kanada po raz pierwszy ma więźnia sumienia, zdaniem Amnesty International jest nim wódz Dsta’hyl, jednego z przywódców społeczności Wet’suwet’en… » więcej 2024-08-01, godz. 06:20 Badanie: 37 proc. ankietowanych zrezygnowało z zakupów ze względów ekologicznych 37 proc. ankietowanych - 5 pkt. mniej niż rok temu - zrezygnowało z zakupów kierując się względami ekologicznymi - wynika z sondażu przeprowadzonego na… » więcej 2024-08-01, godz. 06:20 Warszawa/ Utrudnienia w związku z obchodami rocznicy Powstania Warszawskiego i koncertem na stadionie Narodowym W czwartek, 1 sierpnia w wielu dzielnicach będą utrudnienia spowodowane obchodami 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, a także koncertem Taylor Swift… » więcej 2024-08-01, godz. 06:20 Polskie odkrycie: drewno tulipanowca może skutecznie gromadzić węgiel dzięki nietypowej strukturze Drewno tulipanowca ma strukturę pośrednią pomiędzy drewnem drzew liściastych a iglastych. Dzięki temu może magazynować więcej węgla, co potencjalnie… » więcej 2024-08-01, godz. 06:20 Raport: bez znacznego zwiększenia inwestycji system energetyczny nie udźwignie transformacji Krajowy System Elektroenergetyczny jest przestarzały i nie udźwignie transformacji bez nawet czterokrotnego zwiększenia inwestycji w jego rozwój i modernizację… » więcej 2024-08-01, godz. 06:10 80 lat temu w Warszawie wybuchło powstanie – największy zryw w okupowanej przez Niemców Europie (wideo) 1 sierpnia 1944 r. o godzinie 17.00 na mocy decyzji dowództwa Armii Krajowej w Warszawie rozpoczęło się powstanie. Przez 63 dni trwała heroiczna i osamotniona… » więcej 2024-08-01, godz. 06:10 Powstanie Warszawskie dzień po dniu: 1 sierpnia 1 sierpnia 1944 r. wybucha największy zryw miejski w okupowanej przez Niemców Europie - Powstanie Warszawskie. Wśród rannych już pierwszego dnia jest sanitariuszka… » więcej 2024-08-01, godz. 06:00 Włochy/ Najwyższy alarm w 12 miastach z powodu upałów, turyści trafiają na pogotowie Wyjątkowo dotkliwe upały panujące od tygodni we Włoszech nie opuszczają wielkich miast. W dwunastu z nich obowiązuje w czwartek najwyższy stopień alertu… » więcej
34353637383940
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »