Francja/ W wyborach, które mogą wynieść jej partię do władzy, zagłosowała Marine Le Pen
Le Pen głosowała w lokalu wyborczym w okręgu w regionie Pas-de-Calais na północy kraju.
Polityczka pozostaje nieformalną liderką swego ugrupowania, choć kierowanie partią przejął młody polityk Jordan Bardella. To on jest kandydatem RN na premiera w razie wygranej; Le Pen pozostanie szefową frakcji parlamentarnej.
Le Pen trzykrotnie startowała w wyborach prezydenckich. W 2022 roku pokonał ją w drugiej turze obecny prezydent Emmanuel Macron, ale polityczka uzyskała w tej turze 41,45 proc. głosów i był to najlepszy wynik kandydata skrajnej prawicy w historii Francji. Kolejne wybory prezydenckie odbędą się w tym kraju w 2027 roku.
Sondaże przed niedzielną pierwszą turą wyborów parlamentarnych prognozowały, że RN może liczyć na poparcie przekraczające 36 procent. Niektóre, lecz nie wszystkie sondaże szacowały, że skrajna prawica zdobędzie większość bezwzględną w 577-osobowym parlamencie. W tym celu musi zdobyć 289 mandatów.
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/ ap/