W końcu w meczach towarzyskich zagrał jedynak z NBA Jeremy Sochan, który w 18 minut zdobył 7 punktów, miał cztery asysty i dwie zbiórki oraz przechwyt, blok i stratę. W sobotę w Sosnowcu Polska zmierzy się z Filipinami w ostatnim sparingu.

Wcześniej biało-czerwoni ulegli Chorwacji 68:82 i Brazylii 75:91 oraz w Pireusie Grecji 73:78. Wszystkie te drużyny rywalizować będą w przyszłym tygodniu o bilety do Paryża w czterech turniejach kwalifikacyjnych.

Polacy od początku mieli przewagę, choć jeszcze pierwsza kwarta była dość wyrównana i rywale z antypodów nawet kilkukrotnie prowadzili punktem.

Podopieczni trenera Igora Milicica z minuty na minutę spisywali się lepiej, a każdy z wchodzacych na parkiet rezerwowych realizował powierzone mu zadania zarówno w defensywie, jak i ataku. W ofensywie siła polskiej drużyny opierała się na liderach - kapitanie Mateuszu Ponitce oraz Michale Sokołowskim, który wywalczył już z reprezentacją 3x3 olimpijski awans. Ponitka trafił 8 z 11 rzutów z gry, w tym wszytskie cztery zza linii 6,75 m.

Wspierali liderów Michał Michalak trafiający z dystansu, a także wchodzący bez strachu pod kosz, gdzie czekali rośli Nowozelandczycy oraz Igor Milicic junior. Najbardziej doświadczony AJ Slaughter, który ostatni raz grał w biało-czerwonych barwach podczas Eurobasketu 2022 (gdy Polska zajęła sensacyjnie czwarte miejsce), kontrolował tempo gry i potrafił zobaczyć dobrze ustawionych kolegów otwierając im drogę do kosza.

Po 20 minutach Polska prowadziła 45:30. W czwartej kwarcie m.in. po akcjach Ponitki i rzucie Milicica zza linii 6,75 m w ostatniej sekundzie akcji w ataku biało-czerwoni wygrywali aż 79:49 w 36. minucie.

Z turnieju w Walencji (2-7 lipca) rywalami biało-czerwonych w pierwszym etapie będą Finowie i koszykarze Bahamów. Kwalifikację do igrzysk w Paryżu zdobędzie tylko jeden zespół.

Polska - Nowa Zelandia 88:59 (21:18, 24:12, 17:14, 26:15)

Polska: Mateusz Ponitka 29, Michał Sokołowski 17, Igor Milicic jr 8, Aleksander Balcerowski 8, AJ Slaughter 7, Jeremy Sochan 7, Michał Michalak 6, Aleksander Dziewa 4, Przemysław Żołnierewicz 2, Andrzej Pluta 0, Andrzej Mazurczak 0.

Najwięcej dla Nowej Zelandii: Shea Ili 17, Sam Mennenga 12, Tom Vodanovich 10. (PAP)

olga/ sab/