„To niedopuszczalne wypowiedzi” - oświadczył przewodniczący Senatu Ignazio La Russa z partii premier Włoch Giorgii Meloni.

Według włoskiego portalu osoby, które dopuściły się takich wypowiedzi współpracowały lub nadal współpracują z prominentnymi politykami prawicowej partii oraz z deputowanymi. Centrolewicowa opozycja domaga się, aby stanowisko w tej sprawie zajęła szefowa rządu i krytykuje jej milczenie.

Wypowiedzi działaczy młodzieżówki zostały zarejestrowane i wyemitowane w materiale filmowym przygotowanym przez dziennikarzy śledczych portalu. Jedna z działaczek rzymskiego koła obraźliwie wypowiedziała się o senator Ester Mieli, byłej rzeczniczce wspólnoty żydowskiej.

Szefowa sekretariatu jednej z deputowanych Braci Włochów oświadczyła zaś: „Nie przestałam nigdy być rasistką i faszystką”.

Deputowany Braci Włochów Giovanni Donzelli oświadczył: „Niezależnie od sposobu, w jaki słowa te zostały zarejestrowane i rozpowszechnione, są one niedopuszczalne”. „To język nie do pogodzenia z wartościami naszego ruchu politycznego” - dodał.

Minister obrony Guido Crosetto, także z partii Fratelli d'Italia, zapewnił, że w ugrupowaniu tym „nie może być miejsca dla osób oraz słów i myśli”, jakie usłyszał. Zapowiedział podjęcie kroków dyscyplinarnych.

Centrolewicowa opozycyjna partia Italia Viva w wydanym komunikacie podkreśliła: „Rosnący klimat antysemityzmu, który występuje w całej Europie w ekstremistycznych środowiskach prawicowych budzi wielkie zaniepokojenie”.

Lider rzymskiej wspólnoty żydowskiej Victor Fadlun oświadczył, że potępia haniebne sceny rasizmu i antysemityzmu, jakie ukazało śledztwo portalu Fanpage. "Domagamy się podjęcia stosownych kroków" - dodał.

Fadlun podkreślił: "Konieczne jest to, by społeczeństwo i instytucje reagowały stanowczo wobec wszelkich form nienawiści i dyskryminacji".

W komentarzach we włoskich mediach odnotowuje się, że sprawa ta wyszła na jaw w momencie, gdy premier Meloni zabiega na forum Unii Europejskiej o umocnienie swojej pozycji i udział w decyzjach dotyczących rozdziału kluczowych stanowisk.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ ap/