Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-26, 07:20 Autor: PAP

Córki Edwarda Hartwiga: fotografia w naszym domu była królową sztuk pięknych (wideo)

Fotografia w naszym domu była królową sztuk pięknych. Właściwie fotografie były wszędzie, łącznie z podłogą – wspominają w rozmowie z PAP.PL córki jednego z najbardziej cenionych polskich fotografików, zmarłego w 2003 r. Edwarda Hartwiga, Ewa Hartwig-Fijałkowska i Danuta Hartwig-Saulewicz.

Jak wspomina Hartwig-Fijałkowska, gdy ojciec szykował wystawę czy zdjęcia do albumów, układał zdjęcia na podłodze mieszkania Hartwigów w al. Jerozolimskich 31, gdzie jednocześnie znajdowała się jego pracownia. W ten sposób postępował też susząc zdjęcia mniejszych formatów, by się wyprostowały. "Rzucało się je na podłogę, także trzeba było bardzo uważnie chodzić. Śmiałam się, że ojciec depcze swoją pracę" – żartuje.


Edward Hartwig był artystą wszechstronnym, łączył w pracach fotografię i grafikę, jego zainteresowania były bardzo szerokie, obejmowały zarówno pejzaż, jak i portret, fotografię teatralną, architekturę... Początki jego pracy artystycznej ściśle wiążą się z Lublinem, w późniejszych latach przeniósł się do stolicy. "W pewnym momencie ojcu po prostu zrobiło się za ciasno w Lublinie, więc zdecydował się na wyjazd do Warszawy. Mieszkanie wydawałoby się, że było duże, jak na tamte czasy, bo miało 94 metry kwadratowe, ale 2/3 jego powierzchni zajmowała pracownia" – opowiadała córka Hartwiga.


"Spałyśmy z siostrą w dużym pokoju, na rozkładanej amerykance. Jednocześnie tam funkcjonowało atelier, ojciec przyjmował gości i ich fotografował. Jedno okno było na stałe zaciemnione, bo światło, jak ojciec portretował, było niewskazane. Wszędzie były rozłożone statywy, aparaty czy olbrzymi bęben do suszenia zdjęć" – opisywała Hartwig-Fijałkowska. "Ciemnia była zajęta właściwie dzień i noc, bo ojciec miał stale jakieś pomysły. Duże powiększenia po naświetleniu ojciec wywoływał ręcznie, w specjalnych uchwytach, przesuwał taką rolkę w tę i z powrotem, a później te zdjęcia były płukane w łazience" – odsłania kulisy pracy mistrza fotografii jego córka.


"Nie było dnia, żeby ojciec nie fotografował, nawet jak szedł po zakupy, to brał do kieszeni aparat. Kiedyś wybierał się do brata na cmentarz, jechał tramwajem i zobaczył poszarpane plakaty, więc przerwał podróż, wrócił do domu po aparat i tak zaczął fotografować kolor" – opisuje jeden z przypływów natchnienia Hartwiga.


Żona Edwarda Hartwiga i matka sióstr, Helena, również była artystką-fotografką, brała udział w krajowych i międzynarodowych konkursach fotograficznych, zyskując duże uznanie. "Jest takie powiedzenie, że za sukcesem każdego mężczyzny stoi kobieta i w tym wypadku też tak było. Nasza mama poświęciła karierę dla rodziny, a ojciec piął się w górę, ale zrobiła to świadomie" – powiedziała Ewa Hartwig-Fijałkowska.


Trudno określić, ile fotografii wykonał w trakcie całego życia Hartwig. "Porządkowałam archiwum ojca, częściowo segregowała je mama, to była syzyfowa praca, bo on, jak każdy artysta, nie był dokładny, tylko wszystko się jakoś kręciło. Tematyka była bardzo różnorodna: teatr, tata fotografował wszystkie premiery w Warszawie, ale też w Polsce, interesował go też m.in. pejzaż, Warszawa - można powiedzieć, że pobił rekord, jeżeli chodzi o liczbę wykonanych fotografii. Co najważniejsze, nigdy się na nikim nie wzorował, po prostu robił to, co mu mówiła własna intuicja" – podkreśla.


Przez mieszkanie Hartwigów przewinęła się cała plejada gwiazd kultury i sztuki, bywała u nich m.in. aktorka Kalina Jędrusik, prezenterka telewizyjna Irena Dziedzic, filmowiec Leonard Zajączkowski czy pisarz Jan Parandowski. "Myśmy bardzo kochały to miejsce, było bardzo dużo ciekawych ludzi, zawsze żeśmy podglądały, jak ktoś przychodził. Jak miałam 16-17 lat ojciec poprosił, żebym mu pomagała przy zdjęciach, kazałam np. kobietom, patrzeć wyżej, bo oczy wtedy były większe, piękniejsze"" – wspomina Hartwig-Saulewicz.


W tej samej kamienicy, poniżej mieszkania Hartwigów, działała słynna kawiarnia Kopciuszek, gdzie lubili spotykać się przedstawiciele świata kultury. Wieczorami po takich spotkaniach artyści odwiedzali dom Hartwigów. "Adolf Dymsza bardzo lubił przychodzić. Pamiętam też Tadeusza Olszę, także masę innych aktorów" – wspomina Hartwig-Saulewicz.


Córki zapamiętały, że Edward Hartwig był duszą towarzystwa. "Wszyscy ojca uwielbiali, był bardzo wesoły, kontaktowy i kochał kobiety" – powiedziała Danuta Hartwig-Saulewicz, która była modelką ojca. "Tata bardzo lubił mnie fotografować, muszę się pochwalić, np. zrobił mi piękne zdjęcie w naszym saloniku, a w Jugosławii zawijał mnie w prześcieradła i fotografował na tle drzew - te zdjęcia były pokazywane w Zachęcie" - opowiada.


Także jej koleżanki z Londynu chętnie pozowały jej ojcu... do aktów. "Jedna z nich miała futro z małp. Jest takie zdjęcie: ona stoi tyłem, a z boku jest to futro z małp, takie poszarpane. To robi niesamowite wrażenie. Na innym zdjęciu z jej siostrą panie tańczą nago, ojciec zrobił takie małe odbiteczki z daleka. Przepiękne zdjęcie! A one były takie dumne, że mogą pozować mojemu ojcu!" - wspomina Hartwig-Saulewicz.


A Hartwig-Fijałkowska przywołuje inną fotografię, która jeszcze nie ujrzała światła dziennego: "Zastanawiałam się, czy ją pokazać. To bardzo odważne zdjęcie, wykonane przez ojca samowyzwalaczem. On stoi w ubraniu, w czarnym płaszczu, a przed nim stoi modelka". "Tak też mam to zdjęcie w domu. To właśnie moja przyjaciółka z Londynu" - dopowiada jej siostra.


Edward Hartwig chciał zostać malarzem a zdjęcia nazywał "obrazami fotograficznymi". "Malarstwa uczył się prywatnie, ponieważ w Lublinie nie było żadnej szkoły plastycznej. Zachowały się jego trzy obrazki, które wiszą u mnie w domu. Nie mogę krytykować, bo przecież to dzieła ojca i wspaniała pamiątka, ale myślę, że dobrze, że wybrał zdjęcia, bo w malarstwie nie doszedłby do tego, co osiągnął w fotografii" – podsumowuje w rozmowie z PAP.PL córka artysty.


Materiał wideo dostępny jest na https://wideo.pap.pl/videos/74129/ oraz https://www.pap.pl/aktualnosci/corki-wspominaja-wybitnego-fotografa-moje-przyjaciolki-pozowaly-ojcu-do-aktow (PAP)


autorka: Joanna Stanisławska-Zdyb


jos/ aszw/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 12:10 W miniony weekend w wypadkach drogowych zginęło 11 osób; utonęło 17 W niedzielę w pięciu wypadkach śmiertelnych zginęło 5 osób - przekazała policja na mapie wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Rządowe Centrum… » więcej 2024-07-22, godz. 12:10 Paryż - Marcon w wiosce olimpijskiej: jesteśmy gotowi 'Jesteśmy gotowi i będziemy gotowi aż do zakończenia igrzysk' - zapewnił prezydent Francji Emmanuel Macron, który w poniedziałek odwiedził wioskę olimpijską… » więcej 2024-07-22, godz. 12:10 B. szef ABW: Poland.Business Harbour nie stanowił żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa (krótka) B. szef ABW Krzysztof Wacławek zeznał w poniedziałek przed komisją śledczą, że na tle innych wyzwań, jak wojna na Ukrainie i operacja hybrydowa ze strony… » więcej 2024-07-22, godz. 12:00 CSIRT KNF ostrzega: oszuści podszywają się pod Bank Pekao SA Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego (CSIRT KNF) ostrzega przed próbami oszustwa za pomocą fałszywych… » więcej 2024-07-22, godz. 12:00 Konieczny (Lewica): stan zdrowia Joe Bidena nie pozwalał na prowadzenie efektywnej kampanii Stan zdrowia prezydenta Joe Bidena nie pozwalał na prowadzenie efektywnej kampanii, a w oczach wyborców podważał jego zdolności do rządzenia w przyszłej… » więcej 2024-07-22, godz. 12:00 Błaszczak: Ardanowski zapowiada działania, z których korzyści może czerpać wyłącznie premier Tusk Jan Krzysztof Ardanowski przykłada rękę do rozbijania prawicy; z działań, jakie zapowiada, korzyści może czerpać wyłącznie premier Donald Tusk - ocenił… » więcej 2024-07-22, godz. 11:50 Błaszczak (PiS) o rezygnacji Bidena: to próba uratowania sytuacji To jest próba uratowania sytuacji, bo widać, że Joe Biden szans na zwycięstwo nie ma - ocenił szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, pytany o rezygnację prezydenta… » więcej 2024-07-22, godz. 11:50 Sikorski o potrzebie wzmocnienia relacji transatlantyckich poprzez komunikację na temat UE Szef MSZ Radosław Sikorski uważa, że potrzebne jest wzmocnienie relacji transatlantyckich poprzez strategiczną komunikację na temat UE w USA. W dokumencie… » więcej 2024-07-22, godz. 11:50 Unia Europejska po raz pierwszy w historii wesprze finansowo siły zbrojne Armenii Unia Europejska po raz pierwszy w historii wesprze finansowo siły zbrojne Armenii. Środki w wysokości 10 mln euro będą pochodzić z tzw. Europejskiego Instrumentu… » więcej 2024-07-22, godz. 11:50 Cypr/ Trzy osoby zmarły, kilka trafiło do szpitala z powodu upałów Trzy osoby zmarły, a co najmniej kilka trafiło do szpitala w trakcie trwającej fali upałów na Cyprze - informują lokalne media. Wśród poszkodowanych są… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »