Wiceszefowa KE o zakazie działalności zachodnich mediów w Rosji: bezsensowny odwet
Jourova odniosła się do komunikatu ministerstwa spraw zagranicznych w Moskwie, które we wtorek poinformowało o tym, że Rosja zakazała 81 mediom zachodnim nadawania na swoim terytorium w odpowiedzi na zakaz emisji wydany wobec rosyjskich mediów państwowych przez UE.
"To bezsensowny odwet" - napisała wiceszefowa KE w serwisie X. "Nie, ośrodki propagandy finansowane przez Kreml do szerzenia dezinformacji w ramach rosyjskiej doktryny wojskowej to nie to samo, co niezależne media" - podkreśliła.
Wśród objętych zakazem mediów zachodnich znalazły się telewizja Biełsat i wydawany w Warszawie miesięcznik "Nowaja Polsza". Są to media, które mają edycje rosyjskojęzyczne.
Na liście widnieje 81 mediów, w tym czołowe europejskie gazety pisma i portale, jak np. niemiecki tygodnik "Der Spiegel", hiszpański dziennik "El Mundo", francuski dziennik "Le Monde" czy portal Politico.eu, a także francuska agencja prasowa AFP.
Rosyjskie MSZ przekazało w komunikacie, że media te zostały objęte zakazem nadawania w reakcji na uchwaloną przez Radę UE 17 maja decyzję o zakazie „jakiejkolwiek działalności nadawczej” dla kilku rosyjskich mediów, w tym agencji RIA Nowosti oraz kontrolowanych przez Kreml gazet "Izwiestija" i "Rossijskaja Gazieta".
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ kar/