Przyszły minister transportu i łączności Aleksandar Nikołowski z partii WMRO-DPMNE potwierdził, że nowy gabinet, którego zatwierdzenie zaplanowano na sobotę, pożyczy za granicą miliard euro, a pożyczka nie zostanie zaciągnięta od Chin, ale od państwa członkowskiego UE i NATO.

"Zdecydowaliśmy się na ten krok, ponieważ stopy procentowe instytucji międzynarodowych, takich jak Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy, wynoszą obecnie ponad 5 proc." - wyjaśnił polityk, cytowany przez macedońskie media.

"Informacja o tym, że pożyczenie miliarda euro nastąpi w drodze bezpośredniego porozumienia z Węgrami, została przekazana partnerom przyszłego rządu w trakcie negocjacji w sprawie składu gabinetu" - powiadomił "Fokus", powołując się na źródła z partii tworzących nową większość.

"Pożyczka zostanie zaciągnięta na 3 proc., co jest niezwykle korzystnym warunkiem dla wszelkich pożyczek zaciąganych przez państwa za granicą" - dodał.

Na Węgrzech od 2018 roku przebywa były lider prawicowej WMRO-DPMNE Nikoła Gruewski i premier w latach 2006-2016, który zbiegł z kraju, by uniknąć więzienia. W maju 2018 r. został skazany w Macedonii na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycie władzy. Następnie w 2020 roku został skazany zaocznie na karę więzienia za podżeganie do przemocy, a w 2022 roku za sprzeniewierzenie funduszy przyznanych jego partii. Gruewski dostał azyl na Węgrzech, a Budapeszt odmawia wydania go Macedonii Płn.

W przeprowadzonych 8 maja wyborach parlamentarnych WMRO-DPMNE (Wewnętrzna Macedońska Organizacja Rewolucyjna – Demokratyczna Partia Macedońskiej Jedności Narodowej) zdobyła 58 mandatów, albańska koalicja VLEN - 14, a populistyczny Ruch ZNAM - 6. Trzy ugrupowania utworzą nowy rząd Macedonii Płn. W równoległych wyborach prezydenckich zwyciężyła kandydatka WMRO-DPMNE Gordana Siljanowska-Dawkowa.

Jakub Bawołek (PAP)

jbw/ kar/