Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-20, 18:10 Autor: PAP

ME 2024 – Jakub Kwiatkowski: nie zmieniam zdania, stać nas na wyjście z grupy (wideo)

Jakub Kwiatkowski, który przez wiele lat był w środku reprezentacji Polski, teraz pracuje przy Euro 2024 jako szef TVP Sport. Z piłkarzami wciąż ma jednak świetny kontakt. "Przed turniejem mówiłem, że stać ich na wyjście z grupy. Mimo porażki z Holandią nie zmieniam zdania" – powiedział PAP.

Materiał wideo dostępny na: https://wideo.pap.pl/videos/74031/ ,materiał surowy w wersji do edycji na: https://wideo.pap.pl/videos/74035/, oraz na PAP.PL:


https://www.pap.pl/aktualnosci/me-2024-jakub-kwiatkowski-nie-zmieniam-zdania-stac-nas-na-wyjscie-z-grupy-nasze-wideo


Kwiatkowski przez wiele lat pełnił funkcję rzecznika prasowego PZPN i reprezentacji Polski, a po mundialu 2018 w Rosji został również team menedżerem, czyli w praktyce dyrektorem kadry narodowej. Z federacją rozstał się w grudniu 2023 roku.


Teraz, jako szef TVP Sport, pracuje przy mistrzostwach Europy w innej roli, ale piłkarze o nim nie zapomnieli. Przed treningiem kadry w Hanowerze podchodzili do niego, ściskali serdecznie, a wielu z nich wymieniło z Kwiatkowskim po kilka zdań.


"Spędziłem z kadrą część mojego życia. Oczywiście w ciągu tych 11 lat różni piłkarze się przez nią przewinęli, ale praktycznie z każdym zawodnikiem obecnym tu, w Hanowerze, może z wyjątkiem Kacpra Urbańskiego, spotkałem się w przeszłości w kadrze. To miłe, że zawodnicy podchodzą, witają się. Ja mam bardzo dobre wspomnienia związane z nimi, a skoro tak serdecznie się witali, to myślę, że im też się dobrze ze mną współpracowało. Ale oczywiście nie jestem tutaj dlatego, żeby +przybijać piątki+" – podkreślił.


Znajomość byłego rzecznika i team menedżera kadry z piłkarzami nie ogranicza się tylko do wymiany pozdrowień.


"Cały czas jestem blisko tej drużyny, mamy stały kontakt. Tak jak wspomniałem, znam dobrze tych piłkarzy, niektórych kilkanaście lat. Czasami wymieniamy się wiadomości tekstowymi. Po meczu z Holandią było podobnie, dzieliliśmy się spostrzeżeniami z tego meczu i uwagami na kolejne. Nie ukrywam, że to pomaga również w mojej aktualnej pracy" – dodał.


Kwiatkowski przeżył różne chwile z kadrą w wielkich turniejach. Od tych miłych, gdy w 2016 podopieczni Adama Nawałki dotarli do ćwierćfinału mistrzostw Europy, do najbardziej przykrych, gdy biało-czerwoni nie potrafili wyjść z grupy, jak na mundialu 2018 i ME 2021. Jak będzie teraz?


"Od początku było wiadomo, że mamy bardzo wymagającą grupę, z której trudno awansować do fazy pucharowej. Bardzo żałuję, że z Holandią nie udało się zdobyć choćby punktu, a było blisko. Drużyna pokazała serce, walkę. Myślę, że przeważyła indywidualna jakość rywali. Teraz przed nami kluczowy mecz z Austrią, która pechowo przegrała z Francją. Też duże wyzwanie, ale ja przed turniejem mówiłem, że wierzę w drużynę i stać ją na awans do fazy pucharowej. Mimo porażki nie zmieniam zdania" – zaznaczył.


"Oczywiście margines błędu został ograniczony do minimum. W piątek musi być zwycięstwo, bo jeśli zremisujemy, to na koniec, w meczu z Francuzami, skala wyzwani ogromnie wzrośnie" – dopowiedział.


Czy ta drużyna jest silniejsza niż w 2021 roku na Euro i w 2022 na mundialu w Katarze?


"Ja bym tego tak nie określał. Trzy lata temu mieliśmy dość silny zespół i teraz ta drużyna też jest mocna. Czasami nasza ocena zależy od pojedynczych meczów. Trzy lata temu zaczęliśmy turniej bardzo źle, przegraliśmy ze Słowacją 1:2, choć tak naprawdę powinniśmy wysoko wygrać. Pechowo stracona bramka, później czerwona kartka..." - przypomniał.


"Piłka nożna jest takim sportem, że nawet jedno wydarzenie może wywrócić wszystko do góry nogami. Później zagraliśmy świetny mecz z Hiszpanią (1:1 - PAP) i dobry ze Szwecją, ale w tym ostatnim znów błędy indywidualne sprawiły, że musieliśmy gonić wynik. Ostatecznie przegraliśmy 2:3. Wtedy na pewno dobrze była oceniana gra biało-czerwonych" – nadmienił.


Jak zaznaczył, w Katarze było inaczej.


"Kibice może często narzekali na styl gry, ale drużyna była skuteczna. Osiągnęła swój cel, wyszła z grupy. Teraz, w meczu z Holandią, styl się podobał, ale przegraliśmy. Moim zdaniem najważniejszy, mimo wszystko, jest dorobek punktowy. Każdy piłkarz woli zagrać brzydko, ale mieć punkty, niż przegrać po ładnej grze" – dodał.


Teraz Kwiatkowski pracuje przy mistrzostwach Europy w zupełnie nowej roli. Od kilku miesięcy jest dyrektorem TVP Sport, a telewizja publiczna ma prawa do pokazywania turnieju.


"To na pewno duży projekt i duże wyzwanie. Dla mnie ciekawie jest zobaczyć turniej z drugiej strony, bo z perspektywy drużyny to zupełnie inaczej wygląda. Na razie jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak +opakowaliśmy+ turniej w Telewizji Polskiej. Z tego, jak prezentują się nasze studia i co mówią nasi goście. Mamy bardzo dobre wyniki oglądalności. Mecz z Holandią, jeśli skumulujemy wszystko - +Jedynkę+, TVP Sport i transmisję internetową - to ponad 9,1 milionów widzów. Sam TVP Sport również notuje rekordowe wyniki oglądalności" – pochwalił się szef sportu w TVP.


Podkreślił, że bardzo się cieszy, iż udało mu się porozumieć "z tak znakomitymi ekspertami jak Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek i Łukasz Fabiański".


Dodał, że to nie koniec niespodzianek, jeśli chodzi o gości.


"Teraz udało się, niemal na ostatnią chwilę, zaprosić do naszego piątkowego studia Arkadiusza Milika, który z powodu kontuzji nie może wystąpić na Euro 2024. On też będzie z nami w Berlinie. Myślę, że jakość tych wszystkich opinii i tego, co nasi eksperci mają do przekazania, poszła mocno w górę. Z tego co słyszę i czytam, jest to również doceniane przez widzów" – zakończył Kwiatkowski.



Z Hanoweru – Maciej Białek (PAP)


bia/ pp/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 13:40 Paryż/judo - Legień: Szymańska dała się zaskoczyć 'Angelika dała się zaskoczyć rywalce. Później było jej bardzo trudno odrobić straty. Jej styl walki jest łatwy do przewidzenia' - powiedział PAP dwukrotny… » więcej 2024-07-30, godz. 13:40 Paryż/szermierka - włoska federacja protestuje po finale florecistów Włoski Związek Szermierki (Federscherma) złożył protest przeciwko - jak wyjaśnił - 'niedopuszczalnemu sędziowaniu' w finale zmagań florecistów w paryskich… » więcej 2024-07-30, godz. 13:30 Paryż/pływanie - Fiedkiewicz odpadła w eliminacjach 100 m st. dowolnym Kornelia Fiedkiewicz nie zdołała awansować do półfinału rywalizacji pływaczek na 100 m stylem dowolnym podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polka uzyskała… » więcej 2024-07-30, godz. 13:30 MI: Stanisław Bukowiec pełnomocnikiem rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu Stanisław Bukowiec został powołany na stanowisko wiceministra infrastruktury i Pełnomocnika Rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu - poinformowało… » więcej 2024-07-30, godz. 13:30 Ekstraklasa piłkarzy ręcznych – Monar: trafiłem do jednego z najlepszych klubów na świecie 23-letni obrotowy Theo Monar rozpoczął w poniedziałek z wicemistrzem Polski piłkarzy ręcznych Industrią Kielce przygotowania do nowego sezonu. „Jestem… » więcej 2024-07-30, godz. 13:30 Paryż/pływanie - Kałusowski odpadł w eliminacjach 200 m st. klasycznym Jan Kałusowski nie zdołał awansować do półfinału rywalizacji pływaków na 200 m stylem klasycznym podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polak uzyskał… » więcej 2024-07-30, godz. 13:20 UE/ Weszła w życie unijna dyrektywa o prawie do naprawy We wtorek w całej Unii Europejskiej weszła w życie dyrektywa o prawie do naprawy. Ma ona ułatwiać naprawę wadliwych sprzętów domowych i zachęcać konsumentów… » więcej 2024-07-30, godz. 13:20 UODO chce zmiany przepisów o KAS, umożliwiających fiskusowi dostęp do danych o rachunkach bankowych UODO chce zmian w ustawie o Krajowej Administracji Skarbowej - poinformował we wtorek urząd. Chodzi o przepisy dotyczące dostępu urzędników fiskusa do danych… » więcej 2024-07-30, godz. 13:20 Pięć osób zginęło w poniedziałek w wypadkach drogowych, trzy utonęły W poniedziałek w trzech wypadkach drogowych zginęło pięć osób - poinformowała policja na mapie wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Rządowe Centrum… » więcej 2024-07-30, godz. 13:20 Paryż/triathlon - rywalizacja w środę także pod znakiem zapytania Nadal nie wiadomo, kiedy triathloniści będą w Paryżu walczyli o medale olimpijskie. Powodem jest zła jakość wody w Sekwanie, co spowodowało, że ich rywalizacja… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »