Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-19, 14:50 Autor: PAP

Prokurator chce 8 lat więzienia dla oskarżonej ws. wypadku, w którym zginęło jej dziecko (aktl.)

8 lat więzienia i dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów chce prokuratura dla kobiety oskarżonej o spowodowanie - będąc pod wpływem alkoholu - wypadku koło Bielska Podlaskiego, w którym zginęło jej 3,5-letnie dziecko, a kierowca innego samochodu doznał poważnych obrażeń.

Przed Sądem Rejonowym w Bielsku Podlaskim w środę rozpoczął się i jednego dnia zakończył proces w tej sprawie; sąd zamknął przewód sądowy, a strony wygłosiły mowy końcowe. Wyrok ma być ogłoszony na początku lipca.


Do wypadku doszło 1 lutego 2023 roku na drodze krajowej nr 19 między Bielskiem Podlaskim a Siemiatyczami w okolicach miejscowości Dziecinne (Podlaskie). Uczestniczyły w nim trzy auta, zginęło podróżujące z matką 3,5-letnie dziecko.


Ze wstępnych informacji wynikało, że kierująca lexusem zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie jej auto otarło się o jeden samochód, a potem uderzyło w kolejny - oba jadące z naprzeciwka. Jeden z tych samochodów był dostawczy, strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by uwolnić zakleszczonego w środku kierowcę.


Kobieta została oskarżona o spowodowanie, w stanie nietrzeźwości, wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz ze skutkiem w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Z ustaleń śledztwa wynika, że kierując lexusem w sposób umyślny naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym: wsiadła za kierownicę po pijanemu (miała we krwi ponad 2 promile alkoholu), jechała z nadmierną prędkością (biegły ocenił, że było to co najmniej 140 km/h) i doprowadziła do wypadku.


Oskarżonej grozi do dwunastu lat więzienia. Zarówno w śledztwie, jak i przed sądem przyznała się. Jak mówiła, miała bardzo ciężki dzień w domu, postanowiła wypić alkohol, potem wsiadła z dzieckiem do samochodu i jechała do rodziny do Bielska Podlaskiego.


W jej wyjaśnieniach złożonych w środę przed sądem pojawił się wątek problemów w małżeństwie i rodzinie (w tym przypadku chodziło o mieszkającą razem z małżonkami teściową). "Miałam okropny humor w tym dniu, wszystko od pewnego czasu układało się nie tak jak trzeba, z mężem też nie za bardzo się rozumieliśmy, były sprzeczki" - mówiła. W stresującej ją sytuacji wypiła cztery puszki piwa, by się lepiej poczuć.


"Wiedziałam, że nie powinnam jechać, ale to zrobiłam" - dodała. Męża nie było wtedy w domu (pracował za granicą), zdecydowała się jechać do rodziny w Bielsku Podlaskim. Mówiła w śledztwie, że z wypadku pamięta jedynie światła innego auta naprzeciwko, które ją oślepiły.


Kobieta odpowiada z wolnej stopy, ale w pierwszych trzech miesiącach śledztwa była aresztowana. Kończąc wyjaśnienia przed sądem przepraszała poszkodowanego kierowcę i męża za to, co się stało. "Nic mnie nie usprawiedliwia" - mówiła.


Oskarżycielem posiłkowym w procesie jest jej mąż. Przed sądem zaprzeczył, by w tamtym czasie relacje małżeńskie były złe; obecnie małżonkowie są w trakcie rozwodu, nie mieszkają razem. Podkreślał, że nigdy wcześniej nie zdarzyło się, by żona prowadziła auto będąc po spożyciu alkoholu i nigdy sobie takiej sytuacji nie wyobrażał.


Bardzo poważnych obrażeń doznał w wypadku kierowca samochodu, w który uderzył lexus prowadzony przez oskarżoną. Były to przede wszystkim bardzo skomplikowane złamania; do dziś mężczyzna, który przed wypadkiem uprawiał sport i aktywnie żył, nie doszedł do pełnej sprawności fizycznej. Wciąż się leczy i rehabilituje, niewykluczone, iż do pełnej sprawności nie wróci.


Prokuratura Rejonowa w Bielsku Podlaskim chce dla oskarżonej ośmiu lat więzienia, dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, 10 tys. zł nawiązki dla poszkodowanego kierowcy i 5 tys. zł świadczenia pieniężnego na cel społeczny. "Można powiedzieć, że oskarżona nie kontrolowała tego samochodu" - mówił w mowie końcowej prok. Anatol Tarasiuk.


Obrona wnioskuje o karę możliwie łagodną, zwraca uwagę, że jej klientka nie była wcześniej karana, przyznała się i nie kwestionowała winy. "Truizmem jest powiedzenie, że najwyższą karę oskarżona już poniosła (...), niezależnie od wyroku karnego, jaki zapadnie, to będzie ponosiła skutki tej tragedii" - mówiła mec. Iwona Chrzanowska.


"Ma absolutną świadomość tego, że jej postępowanie, nieodpowiedzialne czy wręcz głupie, nieodwracalnie zmieniło życie wielu osób (...). Jest w pełni świadoma tego, że nieodwracalnie, w sposób dewastujący, zmieniła życie swoje i całej rodziny" - dodała obrońca, prosząc by sąd uwzględnił te okoliczności w wyroku.


Oskarżona, po dłuższym milczeniu, w ostatnim słowie jedynie poprosiła o najniższy wymiar kary.(PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ agz/


Kraj i świat

2024-06-29, godz. 13:30 Serbia/ Policjant postrzelony przed ambasadą Izraela; MSW: to zamach terrorystyczny (krótka) Przed ambasadą Izraela w Belgradzie postrzelono w sobotę funkcjonariusza serbskiej policji - poinformowało MSW Serbii, określając atak jako terrorystyczny… » więcej 2024-06-29, godz. 13:10 Ekstraklasa piłkarska - porażka Stali Mielec w sobotnim sparingu Przygotowujący się do sezonu kstraklasy piłkarze PGE FKS Stali Mielec przegrali w sobotnim sparingu 0:1 (0:1) z trzecioligową Sandecją Nowy Sącz. Mecz rozegrano… » więcej 2024-06-29, godz. 13:10 ME 2024 - Gruzja: partia władzy podpina się pod sukces piłkarzy na Euro Gruzińska partia władzy próbuje ogrzać się w świetle spektakularnych sukcesów piłkarzy na Euro 2024. Oligarcha Iwaniszwili, będący szarą eminencją… » więcej 2024-06-29, godz. 13:10 Synoptyk IMGW: upał, noc tropikalna i gwałtowane burze Najbliższa noc na południowym zachodzie będzie tzw. nocą tropikalną. Temperatura nie spadnie tam poniżej 20 stopni - powiedziała PAP synoptyczka IMGW Anna… » więcej 2024-06-29, godz. 13:00 Formuła 1 - Verstappen wygrał sprint w Austrii Prowadzący w klasyfikacji generalnej Holender Max Verstappen (Red Bull), trzykrotny mistrz świata Formuły 1, wygrał sobotni sprint przed Grand Prix Austrii… » więcej 2024-06-29, godz. 12:30 ME 2024 - Janza z Górnika Zabrze nadał piłce prędkość prawie 130 km/h Spośród wszystkich strzelców goli w fazie grupowej mistrzostw Europy w Niemczech największą szybkość piłce nadał Słoweniec Erik Janza. Zawodnik Górnika… » więcej 2024-06-29, godz. 12:20 Kraków/ Wawel otwiera nowy taras z widokiem na wszystkie dachy zamku i panoramę okolic Od poniedziałku zwiedzający Zamek Królewski na Wawelu będą mogli wejść na nowy taras widokowy, utworzony na dachu sąsiadującej z pałacem królewskim… » więcej 2024-06-29, godz. 12:20 Mazowieckie/ Woda z wodociągów zaopatrujących okolice Sochaczewa niezdatna do picia Mieszkańcy 30 miejscowości należących do gminy Sochaczew nie mogą wykorzystywać wody z tamtejszych wodociągów do picia i celów sanitarno-higienicznych… » więcej 2024-06-29, godz. 12:10 ME 2024 - w niedzielę debiutant kontra faworyt, gra także Anglia Debiutująca w piłkarskich mistrzostwach Europy Gruzja zmierzy się w niedzielę w 1/8 finału ze zwycięską we wszystkich meczach fazy grupowej Hiszpanią… » więcej 2024-06-29, godz. 12:10 Małopolskie/ W wakacje popłynie woda z nowego ujęcia w Zatorze Już w wakacje w Zatorze popłynie woda z nowego ujęcia z rzeki Skawy. Szef działu inwestycji i programów europejskich w magistracie Marcin Stramecki podał… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »