Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-18, 23:30 Autor: PAP

ME 2024 - Portugalia - Czechy 2:1 (opis)

Grupa F: Portugalia - Czechy 2:1 (0:0).


Bramki: 0:1 Lukas Provod (62), 1:1 Robin Hranac (69-samobójcza), 2:1 Francisco Conceicao (90+2).


Żółta kartka - Portugalia: Rafael Leao, Francisco Conceicao. Czechy: Patrik Schick.


Sędzia: Marco Guida (Włochy). Widzów: 42 500.


Portugalia: Diogo Costa - Joao Cancelo (90. Nelson Semedo), Diogo Dalot (63. Goncalo Inacio), Pepe, Ruben Dias, Nuno Mendes (90. Pedro Neto) - Bernardo Silva, Bruno Fernandes, Vitinha (90. Francisco Conceicao) - Cristiano Ronaldo, Rafael Leao (63. Diogo Jota).


Czechy: Jindrich Stanek - Tomas Holes (90+3. Tomas Chory), Robin Hranac, Ladislav Krejci - Vladimir Coufal, Pavel Sulc (79. Petr Sevcik), Tomas Soucek, Lukas Provod (79. Antonin Barak), David Doudera - Jan Kuchta (60. Ondrej Lingr), Patrik Schick (60. Mojmir Chytil).


Na zakończenie pierwszej kolejki fazy grupowej piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech nie było niespodzianki, ale brakowało do niej niewiele. Portugalia, która przez eliminacje przeszła z kompletem zwycięstw i zaledwie dwiema straconymi bramkami, ostatecznie pokonała Czechy 2:1, choć przez kilka minut przegrywała.


W pierwszej akcji spotkania Czesi szybko przedostali się z piłką pod narożnik pola karnego rywali, po minucie ją stracili i... czekali pół godziny, żeby ponownie wyjść z nią z własnej połowy. Portugalia miała w pierwszej połowie ogromną przewagę, zobrazowaną choćby statystyką o posiadaniu piłki: 72-28 procent czy liczbą strzałów: 10-1.


Na wynik nie miało to jednak wpływu, bo uderzenia były albo niecelne, albo blokowane przez czeskich obrońców, a gdy już piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego trafiali w bramkę, świetnie spisywał się golkiper Jindrich Stanek.


Zawodnik Slavii Praga uratował swoją drużynę dwukrotnie zatrzymując 39-letniego Cristiano Ronaldo, który jako jedyny wystąpił w sześciu edycjach turnieju finałowego mistrzostw Europy. W 32. minucie Czech wygrał ze słynnym Portugalczykiem sytuację sam na sam (choć prawdopodobnie gol i tak nie zostałby uznany ze względu na pozycję spaloną), a w doliczonym czasie pierwszej połowy obronił jego strzał z ok. 10 metrów.


W 58. minucie Ronaldo miał też okazję z rzutu wolnego z ok. 24 metrów, ale uderzył zbyt blisko bramkarza i Stanek raz jeszcze poradził sobie z jego strzałem.


Pierwsza warta odnotowania okazja dla Czechów pojawiła się w 62. minucie, kiedy kapitan Tomas Soucek zgrał piłkę przed pole karne do Lukasa Provoda, a ten uderzeniem z dystansu... dał swojej drużynie prowadzenie. Był to pierwszy i jedyny w tym meczu celny strzał podopiecznych selekcjonera Ivana Haska.


Z prowadzenia Czesi cieszyli się jednak krótko, bo w 69. minucie Stanek próbował wybić piłkę sprzed bramki, ale trafił nią w swojego kolegę z drużyny Robina Hranaca i mógł tylko bezradnie patrzeć, jak futbolówka wpada do bramki.


Od tego momentu dominacja Portugalczyków nie była już tak wyraźna, Czesi kilka razy zagrozili nawet bramce strzeżonej przez Diogo Costę, ale uderzali niecelnie.


Jednak w jednej z ostatniej akcji spotkania Hranac po raz kolejny okazał się pechowcem, bo niefortunnie zatrzymał piłkę po dośrodkowaniu z lewego skrzydła, a z "prezentu" skorzystał wprowadzony na boisko dwie minuty wcześniej 21-letni Francisco Conceicao, ustalając wynik.


Strzelec jest synem byłego reprezentanta Portugalii, piłkarza m.in. FC Porto, Interu Mediolan czy Lazio Rzym - Sergio Conceicao.


W wyjściowym składzie zwycięzców znalazł się Pepe, który został najstarszym uczestnikiem turnieju finałowego ME w historii. We wtorek miał 41 lat i 133 dni.


W drugim meczu grupy F Turcja wygrała z Gruzją 3:1 i to ona prowadzi w tabeli po pierwszej kolejce. Kolejne spotkania tej grupy w sobotę: Gruzja zagra z Czechami, a Turcja - z Portugalią.(PAP)


mm/ cegl/


Kraj i świat

2024-08-03, godz. 21:20 Kujawsko-pomorskie/ Po wypadku na dk 15 koło Gniewkowa - ruch wahadłowy (aktl.) Ruch wahadłowy wprowadzony został na drodze krajowej nr 15 w Suchatówce koło Gniewkowa (woj. kujawsko-pomorskie), gdzie zderzyły się trzy samochody osobowe… » więcej 2024-08-03, godz. 21:20 Paryż/siatkówka – Kochanowski: przeciwnik bardzo nas stłamsił Polscy siatkarze wyraźnie przegrali z Włochami 1:3 w ostatnim meczu fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Paryżu. „Przeciwnik naprawdę bardzo nas stłamsił… » więcej 2024-08-03, godz. 21:10 Ekstraklasa piłkarska - Lech - Lechia 3:0 (do przerwy) Lech Poznań - Lechia Gdańsk 3:0 do przerwy Bramki: 1:0 Mikael Ishak (3-głową), 2:0 Dino Hotic (35-głową), 3:0 Mikael Ishak (40). Sędzia: Marcin Szczerbowicz… » więcej 2024-08-03, godz. 21:10 Paryż/lekkoatletyka - Swoboda: za cztery lata będziemy gadać inaczej Ewa Swoboda nie awansowała do finału biegu na 100 m podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polska sprinterka w półfinale zajęła dziewiąte miejsce. Najszybsza… » więcej 2024-08-03, godz. 21:10 Paryż/lekkoatletyka - pchnięcie kulą mężczyzn (wyniki) Wyniki pchnięcia kulą mężczyzn: 1. Ryan Crouser (USA) 22,90 2. Joe Kovacs (USA) 22,15 3. Rajindra Campbell (Jamajka) 22,15 4. Payton Otterdahl (USA) 22,03… » więcej 2024-08-03, godz. 21:10 Paryż/pływanie - Wasick z trzecim czasem w finale 50 m st. dowolnym Katarzyna Wasick z trzecim czasem (24,23 s) awansowała do niedzielnego finału olimpijskiej rywalizacji w Paryżu na 50 m stylem dowolnym w pływaniu. Najszybsza… » więcej 2024-08-03, godz. 21:00 Paryż/lekkoatletyka - trzeci złoty medal kulomiota Crousera Amerykański kulomiot Ryan Crouser trzeci raz z rzędu został mistrzem olimpijskim w pchnięciu kulą. W igrzyskach w Paryżu triumfował wynikiem 22,90. Srebrny… » więcej 2024-08-03, godz. 21:00 Turcja/ Setki tysięcy uczestników propalestyńskiej demonstracji w Stambule Setki tysięcy osób w Stambule wzięły w sobotę udział w propalestyńskiej demonstracji - poinformowała agencja Anatolia. Podczas akcji upamiętniono zabitego… » więcej 2024-08-03, godz. 21:00 Paryż/pływanie - 100 m st. motylkowym mężczyzn (wyniki) Wyniki pływackiego wyścigu na 100 m st. motylkowym mężczyzn: 1. Kristof Milak (Węgry) 49,90 2. Joshua Liendo (Kanada) 49,99 3. Ilya Kharun (Kanada) 50,45… » więcej 2024-08-03, godz. 20:50 Ekstraklasa piłkarska - Jagiellonia - Stal 2:0 (opinie) Po meczu Jagiellonia - Stal (2:0) powiedzieli: Kamil Kiereś (trener Stali Mielec): 'Myślę, że drużyna z Białegostoku wygrała zasłużenie. Jeśli chodzi… » więcej
162163164165166167168
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »