UE/ Wydawania środków unijnych przez Ukrainę przypilnuje Rada Audytowa
Ustanowienie Rady Audytowej umożliwi Kijowowi złożenie pierwszego wniosku o płatność z Instrumentu na rzecz Ukrainy. Został on powołany jednomyślną decyzją wszystkich krajów UE w celu zapewnienia Ukrainie stałego źródła wsparcia do 2027 r. Kijów do tego czasu ma otrzymać 50 mld euro, z czego 33 mld euro będą stanowić pożyczki, a 17 mld euro – dotacje.
W poniedziałek w Dzienniku Urzędowym UE ukazała się decyzja KE powołująca Radę Audytową. Bez niej Ukraina nie mogłaby złożyć wniosku o pierwszą płatność w ramach tzw. Planu Ukrainy. Chodzi o wizję odbudowy i reform Ukrainy przedstawioną przez rząd tego kraju 20 marca. W planie - jak informuje KE - położono nacisk na reformy strukturalne i inwestycje w sektorach o największym potencjale wzrostu. Plan zakłada też usprawnienia w administracji publicznej oraz walkę z korupcją i nadużyciami finansowymi. Od jego realizacji będą uzależnione kolejne wypłaty środków przez KE.
Rada Audytowa będzie monitorować, jak Ukraina wykorzystuje unijne finansowanie w ramach Instrumentu. Ma sygnalizować problemy i słabości w systemach Ukrainy, służących unikaniu nadużyć finansowych, korupcji, konfliktów interesów i innych nieprawidłowości.
W skład Rady Audytowej wejdzie trzech członków. Będą to obywatele UE wybrani na dwuletnią, odnawialną kadencję. Nabór przeprowadzi KE. Rada będzie mieć siedzibę w Brukseli, ale w ciągu roku zgodnie z decyzją KE ma złożyć co najmniej sześć wizyt w Ukrainie, o ile pozwolą na to okoliczności.
Radę Audytową będzie wspomagać sekretariat z siedzibą w Kijowie, który będzie otrzymywał instrukcje i wytyczne z Brukseli. W skład sekretariatu wejdą specjaliści w dziedzinie zarządzania i kontroli, audytu i innych dziedzin wiedzy specjalistycznej.
Według szacunków KE, jeżeli wszystkie reformy i inwestycje zostaną zrealizowane, do 2027 r. ukraiński PKB może wzrosnąć o 6,2 proc., a do 2040 r. o 14,2 proc., a dług może zmaleć do 2033 r. o 10 punktów proc.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ akl/