Dziółka podpisał z ŁKS roczną umową z opcją jej przedłużenia o kolejny sezon. Na stanowisku trenera łódzkiego zespołu zastąpił Marcina Matysiaka, który mimo propozycji ze strony klubu, nie zdecydował się na kontynuowanie pracy w roli pierwszego szkoleniowca po spadku z ekstraklasy.

Szefowie ŁKS długo szukali nowego trenera, a wśród najpoważniejszych kandydatów najczęściej wymieniano nazwiska Dawida Szwargi, Dawida Szulczka i Macieja Kędziorka. Ostatecznie podjęto współpracę z Dziółką.

"Wciągnął mnie ten projekt. DNA klubu jest spójne z moim DNA jako pierwszego trenera i będziemy chcieli wraz z całym sztabem pracować już od środy w taki sposób, żeby ŁKS sprostał oczekiwaniom kibiców" – powiedział 43-letni szkoleniowiec.

Nowy trener spadkowicza z ekstraklasy w przeszłości był piłkarzem m.in. Polonii Bytom, Zagłębia Sosnowiec i GKS Katowice. Karierę trenerską rozpoczął w 2013 roku w MKS Myszków, następnie był asystentem trenera Skry Częstochowa i GKS Katowice. W obu tych klubach pełnił również rolę pierwszego szkoleniowca. Zespół z Częstochowy pod wodzą Dziółki będąc beniaminkiem w sezonie 2021/2022 mimo trudnych warunków organizacyjnych utrzymał się w 1. lidze oraz wygrał ranking Pro Junior System. Był też w sztabie szkoleniowym Michała Probierza w Cracovii, a ostatni sezon spędził w ekstraklasowym Rakowie Częstochowa, pełniąc funkcję asystenta Szwargi.

Dziółka pracę z piłkarzami ŁKS rozpocznie w środę, kiedy zaplanowano początek przygotowań do występów w 1. lidze. (PAP)

autor: Bartłomiej Pawlak

bap/ co/