Borys Szyc w animacji „Był sobie kot” wcielił się w dziesięć postaci
Jak czytamy w oficjalnym opisie fabuły animacji „Był sobie kot”, jej bohaterem jest rozpieszczony i samolubny kocur Becket, który wiedzie lekkomyślne życie nie doceniając troski i miłości, jaką otacza go jego opiekunka. Gdy na skutek wariackiego wybryku traci ostatnie już, dziewiąte życie, otrzymuje jeszcze jedną szansę. Kocur powraca na ziemię, by odebrać lekcję wdzięczności, przyjaźni i miłości. W każdym kolejnym wcieleniu będzie przybierał niespodziewaną formę i kształt. Jako papuga, rozkoszny szczur, nieporadny karaluch, borsuk, a raz nawet, o zgrozo! pies, będzie musiał stawić czoła szalonemu naukowcowi.
„Starałem się, aby ten sam głos przewijał się przez wszystkie dubbingowane przeze mnie postacie. Każdej z nich jednak dodawałem małe elemenciki, charakterystyczne np.: dla szczura czy karalucha. Chciałbym skłamać i powiedzieć, że coś sprawiło mi jakąś szczególną trudność, ale tak naprawdę udział w tym animowanym projekcie sprawił mi wiele przyjemności, czystej przyjemności. Nie kryję, że kot Becket skradł moje serce i najchętniej zabrałbym go ze sobą do domu. Na pewno nie miałbym spokoju, ale z pewnością przysporzyłby mi mnóstwo radości” – mówi o swojej roli Borys Szyc, który zawsze z dużą chęcią udziela się w dubbingu.
Wcielająca się w filmie „Był sobie kot” w rolę Grace, Katarzyna Zielińska też zmierzyła się z interesującym wyzwaniem aktorskim, gdyż jej postać występuje w dwóch „wydaniach”. Jak się okazało i popularna „Zielina” jest wielką fanką Becketa. Prywatnie jednak ponad psy i koty stawia hodowane przez siebie motyle.
Dla Marcina Mroczka był to dubbingowy debiut. Wraz z bratem Rafałem wcielili się w rolę braci Kirka i Camerona. „Wychodzimy z Marcinem z założenia, że chcielibyśmy pracować oddzielnie, ale tak się składa, że wiele rzeczy robimy razem” – śmieje się Rafał Mroczek. Z kolei Michalina Łabacz zapewnia, że każdy widz, bez względu na wiek, znajdzie w tej historii coś dla siebie, gdyż jest to opowieść o prawdziwej miłości. (PAP Life)
kal/moc/