Te trzy główne zagadnienia - bezpieczeństwo jądrowe, bezpieczeństwo żywnościowe oraz wymiana jeńców wojennych - to tematy, które "są do przyjęcia przez wszystkich uczestników tej konferencji" – powiedział rozmówca PAP.

Zgodnie z zamysłem strony ukraińskiej podstawą do rozmów w Szwajcarii powinien być dziesięciopunktowy plan pokojowy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Przewiduje on bezpieczeństwo jądrowe, bezpieczeństwo żywnościowe i energetyczne.

Formuła prezydenta mówi także o uwolnieniu wszystkich jeńców wojennych i deportowanych do Rosji Ukraińców wraz z porwanymi dziećmi oraz przywrócenie jedności terytorialnej Ukrainy.

Plan dotyczy również wyprowadzenia z Ukrainy rosyjskich wojsk, przywrócenia sprawiedliwości, przeciwdziałania katastrofie ekologicznej, związanej z działaniami Rosjan, i niedopuszczenia do eskalacji konfliktu, a przede wszystkim zakończenia wojny.

"Ideą szczytu było zaangażowanie jak największej liczby uczestniczących państw, głównie krajów globalnego Południa, które mogą poprzeć właśnie te trzy pierwsze punkty planu Zełenskiego" – podkreślił Żelichowski.

Ekspert zaznaczył, że propozycje, które padną na szczycie wcześniej czy później powinny dotrzeć do Rosji. "To nie oznacza, że wojna zakończy się w tej chwili. Na konferencji nie będzie agresora, Rosji, jednak jednoznacznie można powiedzieć, że będzie to znaczący krok w stronę pokoju" – powiedział.

Szwajcarskie władze poinformowały w piątek, że udział w szczycie potwierdziło 100 państw i organizacji. "Zostanie podpisany dokument, który będzie przynajmniej świadczył o chęci zakończenia działań bojowych" – ocenił. "Ale zakończenie wojny na tym etapie nie jest możliwe" – dodał Żelichowski.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ adj/ mhr/