ME 2024 - dwóch piłkarzy ekstraklasy w kadrze Słowenii, powrót Ilicica
Ilicic był uważany za lidera słoweńskiej reprezentacji i zbierał dobre opinie zarówno za występy w drużynie narodowej, jak i w Atalancie Bergamo. O jego umiejętnościach przekonali się także Polacy, bo w 2019 roku w dwumeczu eliminacji mistrzostw Europy 36-letni obecnie pomocnik strzelił jedną bramkę i miał dwie asysty. Słowenia wygrała u siebie 2:0, a Polska zwyciężyła w Warszawie 3:2.
Po 2021 roku stracił jednak swoją silną pozycję w kraju i klubie z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym. Mimo to selekcjoner Matjaz Kek postanowił umieścić go w szerokiej kadrze.
W reprezentacji Ilicic ponownie wystąpił dopiero we wtorek, gdy Słowenia wygrała z Armenią 2:1. Wszedł na boisko z ławki w 59. minucie, a w 63. zdobył gola na wagę zwycięstwa. Być może to zdecydowało o tym, że utrzymał się także w ostatecznej kadrze.
Wśród powołanych nie zabrakło także doświadczonego bramkarza Atletico Madryt Jana Oblaka czy dobrze spisującego się w RB Lipsk Benjamina Sesko.
W sobotę w ostatnim meczu towarzyskim przed turniejem w Niemczech Słowenia zmierzy się z Bułgarią. W grupie C Euro 2024 zagra z Danią, Serbią i Anglią.(PAP)
mm/ af/