Albania/ Starcia z policją podczas protestu opozycji przed siedzibą parlamentu
Protestujący podpalali opony i rzucali kamieniami w policję otaczającą kordonem siedzibę parlamentu. Podczas starć rannych zostało dwóch funkcjonariuszy.
Do demonstracji doprowadził raport włoskiego nadawcy publicznego RAI, w którym albańskiemu rządowi zarzucono zaangażowanie w przestępczość zorganizowaną i korupcję. W czwartek większość parlamentarna, na której czele stoi Rama, odrzuciła wniosek opozycji o debatę na temat doniesień o korupcji władz.
"Odejdźcie i zróbcie miejsce rządowi technicznemu" - wezwał poseł opozycji Agron Gjekmarkaj.
Rama stanowczo zaprzeczył oskarżeniom wysuniętym w raporcie RAI.
"Albania nie jest już tym, czym była kiedyś, ale ci, którzy są przyzwyczajeni do traktowania nas jak kraju trzeciego świata, nie mogą wybaczyć nam postępu" - stwierdził, zarzucając raportowi wykorzystywanie zachodnioeuropejskich stereotypów wobec 2,8-milionowego narodu.
W materiale RAI wypowiedział się m.in. były wicepremier Albanii Arben Ahmetaj, który zarzucił władzom udział w handlu narkotykami i pranie pieniędzy za pośrednictwem państwowego sektora budowlanego.
Po starciach z policją organizatorzy wezwali protestujących do rozejścia się i zaprosili ich na kolejny protest w poniedziałek.
Jakub Bawołek (PAP)
jbw/ sp/