Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-03, 07:20 Autor: PAP

Ekspert: 31 proc. posłów kandyduje do PE - to sytuacja bez precedensu

Ponad 31 proc. posłów na Sejm ubiega się o mandat europarlamentarzysty. To sytuacja bez precedensu – ocenił w rozmowie z PAP dr Bartłomiej E. Nowak politolog z akademii Vistula.

Zdaniem eksperta, przyczyną "politycznego exodusu" są nie tylko znacznie wyższe uposażenia europosłów, ale i lepsze warunki pracy, które gwarantuje Parlament Europejski. W ocenie politologa nie bez znaczenia jest też prestiż wiążący się z pełnieniem funkcji europarlamentarzysty.


W czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego o mandat europosła ubiega się 154 obecnych parlamentarzystów: 146 posłów i 8 senatorów. Oznacza to, że ok. 31 proc. posłów X - trwającej zaledwie pół roku - kadencji Sejmu, planuje opuścić Wiejską na rzecz Brukseli.


Zdaniem dr Nowaka, Parlament Europejski jest idealnym miejscem na początek lub koniec kariery politycznej. "PE to miejsce, w którym można się na początku wiele nauczyć. Z kolei jeśli jest się b. ministrem lub premierem, to automatycznie ma się w polityce europejskiej wyższy status, jest się osobą, do której słów przykłada się większą wagę" – powiedział. Dodał, że dotychczas w polskiej polityce dominował właśnie ten schemat.


Jednak, jak zaznaczył, sytuacja, w której do PE kandyduje aż 154 parlamentarzystów, w tym szefowie i wiceszefowie wielu resortów, jest bezprecedensowa w historii polskiej polityki. "To pierwszy taki przypadek od momentu wejścia Polski do UE" – zauważył.


Pytany o przyczyny tak wielkiego zainteresowania mandatem europosła odparł: "Jeżeli ktoś jest posłem z ugrupowania rządzącego, to jego praca raczej nie należy do fascynujących. Posłowie zazwyczaj zatwierdzają to, co proponuje rząd. Mają niewielkie możliwości wybicia się. Z tej perspektywy europarlament jawi się niezwykle atrakcyjnie".


Jak zauważył, nie chodzi wyłącznie o znacznie wyższe niż w polskim parlamencie, diety poselskie. Nowak wyjaśnił, że dużą rolę odgrywa też zaplecze, które PE zapewnia europosłom. "Przykładem mogą być biura europarlamentarzystów, które często są znacznie większe niż przestrzeń, która przysługuje małym klubom w Sejmie" – zauważył.


Oprócz tego, każdy europoseł otrzymuje wysokie dodatki "na całą grupę asystentów parlamentarnych, których może zatrudnić zarówno w kraju, jak i w Brukseli". "Polskiego posła ledwo stać na jednego asystenta, o ile w ogóle takiego ma" – dodał.


Nadmienił też, że polityk to jeden z zawodów o najniższym poziomie zaufania i prestiżu społecznego. "Być może kariera polityczna w Polsce przestała być atrakcyjna. Jeżeli ktoś jest posłem w Polsce, to trzeba przyznać, że finansowo cierpi, bo na rynku, jeśli jest w miarę dobry, to na pewno zarobi więcej" – zaznaczył. "Kiedyś zarobki poselskie były znacząco wyższe w stosunku do średniej krajowej. Teraz już tak nie jest" – dodał.


Pytany o to, jak Polska wypada na tle innych państw europejskich wyjaśnił, że dla parlamentarzystów z Niemiec czy Włoch wyprowadzka do Brukseli wiąże się z "poważnym obniżeniem statusu materialnego". "W krajowych parlamentach zarabiają znacznie więcej" – zaznaczył.


Nowak wskazał, że mechanizm ten działa zupełnie odwrotnie na Węgrzech. "Na Węgrzech pensje parlamentarzystów są jeszcze niższe niż w Polsce. Generuje to spory problem" – ocenił. Zdaniem eksperta, w skali płac parlamentarzystów w Europie, Polska plasuje się w dolnej części. "Polscy parlamentarzyści zarabiają znacznie mniej niż ich zachodni koledzy, dlatego atrakcyjność PE jest dla nich znacząco większa" – stwierdził.


Pytany czy w związku z tym pensje polskich posłów i senatorów powinny zostać zwiększone, ocenił, że, ponieważ jest to trudne politycznie, znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby zapewnienie polskim posłom solidnego zaplecza. "Środki na biuro i asystentów są niewielkie. Polityka wymaga solidnej ekspertyzy, a obecnie jest jej bardzo mało" – wyjaśnił.


Politolog odniósł się również do byłych ministrów, którzy podali się do dymisji, by kandydować w wyborach do PE. Chodzi o b. szefa resortu aktywów państwowych Borysa Budkę, ministra spraw wewnętrznych i administracji Marcina Kierwińskiego, szefa resortu kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza oraz ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Hetmana. "Ciężko nawet nazywać ich ministrami, bo dopiero co objęli swoje resorty. Z sondaży wynika, że decyzje te są dla wyborców niezrozumiałe i zniechęcające do głosowania. To wygląda tak, jakby nie traktowali poważnie ani swojej funkcji, ani wyborców, ani mandatów, które chwilę temu uzyskali" – powiedział.


Dr Bartłomiej E. Nowak – wykładowca Uczelni Vistula, politolog, dr nauk ekonomicznych. Ekspert fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Członek Komitetu Prognoz Polskiej Akademii Nauk oraz Team Europe Direct, zespołu ekspertów przy Komisji Europejskiej. (PAP)


Autorka: Daria Al Shehabi


dsk/ js/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 18:20 Ministerstwo Zdrowia: zmiany w przepisach dotyczących wystawiania recept Uprawnienie do wystawiania recept na niektóre refundowane leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub przysługujące bezpłatnie wyroby… » więcej 2024-07-01, godz. 18:20 CBOS: KO - 32 proc., PiS - 30 proc., TD i Konfederacja - po 11 proc., Lewica - 9 proc. W sondażu CBOS nt. preferencji wyborczych na podium znalazła się KO, na którą głos oddałoby 32 proc. badanych. PiS może liczyć na poparcie 30 proc. ankietowanych… » więcej 2024-07-01, godz. 18:20 W Australii e-papierosy tylko w aptekach i bez barwnych opakowań Od poniedziałku w Australii e-papierosy można sprzedawać wyłącznie w aptekach. Zakazane są barwne opakowania i substancje aromatyzujące. Przed sprzedażą… » więcej 2024-07-01, godz. 18:20 Szef MON wręczył nominacje generałom Wojska Polskiego Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz wręczył generałom Wojska Polskiego decyzje o wyznaczeniu na nowe stanowiska służbowe. Zastępcą szefa Sztabu… » więcej 2024-07-01, godz. 18:20 Świętokrzyskie/ Droga rowerowa połączy uzdrowiska na Ponidziu Około 20-kilometrowa droga rowerowa połączy dwie miejscowości uzdrowiskowe w woj. świętokrzyskim - Solec-Zdrój i Busko-Zdrój. Projekt zakładający budowę… » więcej 2024-07-01, godz. 18:10 Tour de France - Erytrejczyk Girmay wygrał etap, Carapaz liderem (opis) Erytrejczyk Biniam Girmay (Intermarche-Wanty) wygrał w Turynie trzeci etap wyścigu kolarskiego Tour de France. Żółtą koszulkę lidera wywalczył 14. na mecie… » więcej 2024-07-01, godz. 18:10 Suwerenna Polska zapowiada zawiadomienie do PKW ws. sprawozdań finansowych KO Rzecznik Suwerennej Polski Jacek Ozdoba zapowiedział, że w tym tygodniu jego ugrupowanie złoży zawiadomienie do Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie zbadania… » więcej 2024-07-01, godz. 18:00 Piłkarski Superpuchar - mecz Jagiellonii z Wisłą Kraków przełożony Mecz o piłkarski Superpuchar Polski z udziałem mistrza Jagiellonii i zdobywcy pucharu kraju Wisły, który miał odbyć się 7 lipca w Białymstoku, został… » więcej 2024-07-01, godz. 18:00 Australia/ E-papierosy tylko w aptekach i bez barwnych opakowań Od poniedziałku w Australii e-papierosy można sprzedawać wyłącznie w aptekach. Zakazane są barwne opakowania i substancje aromatyzujące. Przed sprzedażą… » więcej 2024-07-01, godz. 18:00 Francja/ Uczelnie i organizacje ostrzegają przed wygraną skrajnej prawicy w wyborach Prestiżowe uczelnie we Francji we wspólnym oświadczeniu wyraziły w poniedziałek zaniepokojenie przewagą skrajnej prawicy w pierwszej turze wyborów parlamentarnych… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »