Orlen Oil Motor Lublin - Betard Sparta Wrocław 50:40

Punkty:

Orlen Oil Motor Lublin: Bartosz Zmarzlik 12 (3,1,3,3,2), Fredrik Lindgren 10 (2,1,3,3,1), Jack Holder 9 (1,2,2,3,1), Dominik Kubera 6 (3,1,1,1,0), Wiktor Przyjemski 6 (3,2,1), Mateusz Cierniak 5 (1,2,2,u,), Bartosz Bańbor 2 2,0,0).

Betard Sparta Wrocław: Artiom Łaguta 13 (3,3,0,2,2,3), Daniel Bewley 11 (2,2,3,0,1,3), Maciej Janowski 9 (1,3,2,1,2,0), Tai Woffinden 5 (0,3,0,2), Nikodem Mikołajczyk 2 (1,0,0,1), Bartłomiej Kowalski 0 (t,0,-,-,-), Jakub Krawczyk 0 (0,0,0,-).

Najlepszy czas: 66,42 - uzyskał Artiom Łaguta w 15. wyścigu. Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk). Widzów: 9 800.

W spotkaniu lidera i wicelidera, zespołów, które walczyły w ubiegłorocznym finale, lepszym okazał się broniący mistrzowskiego tytułu Motor zachowując status jedynej niepokonanej dotąd drużyny w tej edycji rozgrywek.

Prowadzenie lublinian praktycznie nie podlegało zagrożeniu, bo już po trzech początkowych wyścigach było 14:4.

Dość nieoczekiwanie w szóstym biegu podwójne zwycięstwo odnieśli zawodnicy Sparty Tai Woffinden i Daniel Bewley przyjeżdżając przed Bartoszem Zmarzlikiem i Bartoszem Bańborem.

Wcześniej w dwóch kolejnych startach wygrywał Artiom Łaguta, który okazał się najskuteczniejszym w tym dniu na lubelskim torze przy Alejach Zygmuntowskich. Swoją dobrą postawę potwierdził w finałowym wyścigu nominowanym uzyskując nie tylko najlepszy czas, ale pozostawiając za plecami kapitana Motoru Zmarzlika oraz Fredrika Lindgrena.

Serdecznie powitany przez lubelską publiczność Dariusz Śledź, niegdyś żużlowiec Motoru, a teraz trener Sparty, trzech swoich najlepszych zawodników Łagutę, Bewley’a i Macieja Janowskiego wykorzystał maksymalnie stosując zmiany taktyczne, co m.in. przyniosło efekt w zmniejszeniu rozmiarów porażki do dziesięciu punktów.

Na półmetku fazy zasadniczej, Motor potwierdza uzasadnione aspiracje do obrony mistrzowskiego tytułu. (PAP)

Autor: Andrzej Szwabe

asz/ sab/