Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-25, 20:50 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Lech - Korona 1:2 (opis2)

Lech Poznań - Korona Kielce 1:2 (1:0)


Bramki: 1:0 Mikael Ishak (45+3), 1:1 Jewgienij Szykawka (56), 1:2 Jewgienij Szykawka (65).


Żółta kartka - Lech Poznań: Kristoffer Velde, Jesper Karlstroem, Radosław Murawski, Antonio Milic, Bartosz Mrozek, Mikael Ishak. Korona Kielce: Yoav Hofmayster, Mariusz Fornalczyk, Bartosz Kwiecień, Miłosz Trojak, Adrian Dalmau, Fredrik Krogstad, Jacek Podgórski. Czerwona kartka - Lech Poznań: Filip Marchwiński (53-faul).


Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 20 653.


Lech Poznań: Bartosz Mrozek - Alan Czerwiński (68. Maksymilian Dziuba), Bartosz Salamon, Antonio Milic, Elias Andersson - Joel Pereira, Radosław Murawski, Filip Marchwiński, Jesper Karlstroem (75. Nika Kwekweskiri), Kristoffer Velde (75. Adriel Ba Loua) - Mikael Ishak.


Korona Kielce: Xavier Dziekoński - Dominick Zator, Bartosz Kwiecień, Miłosz Trojak, Marcel Pięczek - Jacek Podgórski (80. Dalibor Takac), Martin Remacle (55. Mariusz Fornalczyk), Yoav Hofmayster, Fredrik Krogstad (46. Adrian Dalmau), Danny Trejo (46. Dawid Błanik) - Jewgienij Szykawka (85. Jakub Konstantyn).


Kielczanie dokonali czegoś, co dwa tygodnie temu wydawało się niemożliwe. Wygrali dwa ostatnie spotkania i rzutem na taśmę utrzymali się w ekstraklasie. Lechici w najgorszy możliwy sposób pożegnali się z publicznością, a na dodatek przyłożyli rękę do spadku innej poznańskiej drużyny – Warty. Dla trenera Mariusza Rumaka był to też ostatni pojedynek w roli szkoleniowca poznańskiego zespołu.


Od pierwszych minut widać było, któremu zespołowi bardziej zależy na zwycięstwie. Kielczanie grali z werwą, czasami bardzo ostro i nie odstawiali nogi. Poznaniacy nie umieli sobie poradzić z nieco chaotycznym naporem rywala, często długimi wybiciami zażegnywali niebezpieczeństwo i dawali sobie trochę oddechu.


Piłkarzom Korony brakowało przede wszystkim jakości w kreowaniu sytuacji, dlatego często prostymi środkami próbowali szukać swojej szansy. Wrzutki w pole karne kilkukrotnie sprawiły kłopot obrońcom Lecha, lecz Mrozek nie dał się zaskoczyć. Podopieczni Rumaka grali ospale, bez pomysłu w ataku, łatwo tracili piłki na połowie przeciwnika.


W 37. minucie goście mieli dobrą okazję na otwarcie wyniku. Piłka została zagrana wzdłuż bramki i wydawało się nikt tej akcji nie zamknie. Dominick Zator zdążył jeszcze mocno uderzyć z ostrego kąta, ale Mrozek skutecznie interweniował nogami. W kolejnej akcji miał pewne kłopoty z obroną strzału Fredrika Krogstada. Chwilę później Dany Trejo zmarnował wyborną szansę, lecz i tak był na pozycji spalonej.


Gospodarze katastrofalnie grali w ofensywie i przez ponad 45 minut Xavier Dziekoński był praktycznie bezrobotny. Tymczasem jedno zagapienie kieleckich obrońców kosztowało utratę gola. W doliczonym czasie gry Mikael Ishak po solowym rajdzie pokonał bramkarza Korony.


W przerwie trener gości Kamil Kuzera dokonał dwóch zmian, a jego podopieczni znów z impetem ruszyli na bramkę "Kolejorza". Lech sam jednak sobie sprokurował kolejne kłopoty, bowiem Filip Marchwiński za ostry faul na Martinie Remacle został wyrzucony z boiska. Sędzia Daniel Stefański początkowo ukarał pomocnika Lecha żółtą kartką, lecz po wideoweryfikacji zmienił swoją decyzję. A to zdarzenie tylko jeszcze nakręciło "Koroniarzy", którzy zaledwie po trzech minutach gry w przewadze wyrównali. Jewgienij Szykawka wykorzystał podanie Adriana Dalmau i technicznym uderzeniem nie dał szans Mrozkowi.


Poznaniacy znów zaczęli grać nerwowo, a kielczanie wiedzieli, że Warta, ich główny konkurent w walce o utrzymanie, przegrywa w Białymstoku 0:3 i teraz wszystko mają w swoich rękach. Po kolejnej akcji rezerwowego Dalmau, znów Szykawka wpisał się na listę strzelców (po raz 10. w sezonie), a w sektorze kibiców gości zapanowała euforia.


Tymczasem na fanach "Kolejorza" gra ich drużyny i stracone gole jakby nie robiły większego wrażenia. Ci najbardziej zagorzali kibice zasiadający w tzw. Kotle zgodnie z wcześniejszą obietnicą zorganizowali sobie "majówkę". Zamiast dopingu, kibice puszczali muzykę z własnego sprzętu i śpiewali hity Krzysztofa Krawczyka, Lady Pank, a nawet zatańczyli Macarenę. Nie zabrakło też mocnych słów skierowanych w kierunku władz klubu. Pod koniec spotkania puścili... marsz żałobny.


W 69. Korona mogła postawić kropkę nad "i", jednak Podgórski zmarnował sytuację jeden na jeden z Mrozkiem.


Gospodarze nadal cierpieli i nic nie wskazywało na to, że będą w stanie wyrównać. Niezłym uderzeniem głową popisał się Kristoffer Velde, ale kieleccy obrońcy wyręczyli Dziekońskiego wybijając piłkę z pustej bramki. Futbolówka trafiła do Ishaka, ale jego techniczne uderzenie golkiper gości sparował na rzut rożny. Szwed był jednym z nielicznych zawodników, który próbował zmienić oblicze swojego zespołu. Zdobył nawet gola na 2:2, ale Stefański szybko anulował bramkę, bowiem otrzymał podanie zza linii końcowej.


W ostatnim kwadransie najwięcej pracy miał arbiter, który często musiał rozdzielać zawodników obu drużyn i nie szczędził kartoników. Łącznie w tym meczu pokazał 13 żółtych kartek i jedną czerwoną.


Po ostatnim gwizdku Stefańskiego kielczanie razem z kilkusetosobową grupą swoich fanów mogli świętować utrzymanie w ekstraklasie. Lechici przy przeraźliwych gwizdach szybko zeszli do szatni.(PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ co/


Kraj i świat

2024-07-02, godz. 22:50 Wimbledon - wyniki turnieju kobiet (aktl.) Wyniki wtorkowych meczów 1. rundy turnieju kobiet w wielkoszlemowym Wimbledonie: Iga Świątek (Polska, 1) - Sofia Kenin (USA) 6:3, 6:4 Jelena Rybakina (Kazachstan… » więcej 2024-07-02, godz. 22:40 Paryż - Hiszpanie i Bahamczycy z inauguracyjnymi wygranymi w Walencji Reprezentacja Bahamów pokonała w Walencji Finlandię 96:85, a Hiszpania rozgromiła Liban 104:59 w pierwszym dniu kwalifikacyjnego turnieju koszykarzy do igrzysk… » więcej 2024-07-02, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (02-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczby w dniu 2024-07-02 o godz. 22:00W zakładach Lotto wylosowano1… » więcej 2024-07-02, godz. 22:40 Paryż - szóste igrzyska brazylijskiej piłkarki Marty Słynna brazylijska piłkarka nożna Marta znalazła się w 18-osobowej kadrze na igrzyska w Paryżu, co oznacza, że zaliczy szósty olimpijski występ. » więcej 2024-07-02, godz. 22:30 ME 2024 - Austria - Turcja 1:2 (bramka) 1/8 finału: Austria - Turcja 1:2 w 66. min. Bramki: 0:1 Merih Demiral (1), 0:2 Merih Demiral (59-głową), 1:2 Michael Gregoritsch (66). Żółta kartka… » więcej 2024-07-02, godz. 22:20 Małopolska nadal bez marszałka (krótka) Ani radny Piotr Ćwik, ani poseł PiS Łukasz Kmita nie uzyskali wystarczającej liczby głosów poparcia do uzyskania urzędu marszałka Małopolski. Podczas… » więcej 2024-07-02, godz. 22:20 Indie/ Co najmniej 116 zabitych podczas wydarzenia religijnego na północy kraju (aktualizacja) Do 116 osób wzrosła liczba osób, które zginęły podczas wydarzenia religijnego w indyjskim stanie Uttar Pradeś - podał we wtorek Reuters. Do tragedii doszło… » więcej 2024-07-02, godz. 22:20 ME 2024 - Austria - Turcja 0:2 (bramka) 1/8 finału: Austria - Turcja 0:2 w 59. min. Bramki: 0:1 Merih Demiral (1), 0:2 Merih Demiral (59-głową). Żółta kartka - Austria: Romano Schmid, Philipp… » więcej 2024-07-02, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, wtorek 2 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Liderka światowego rankingu tenisistek wygrała… » więcej 2024-07-02, godz. 22:10 Media: w Strefie Gazy w siłę rosną gangi, a lokalni przywódcy boją się współpracy z Izraelem W ogarniętej wojną Strefie Gazy w siłę rosną gangi, które rabują banki i przejmują pomoc humanitarną - napisał we wtorek dziennik 'Haarec'. Jak dotąd… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »