Kolumbia/ Były prezydent Alvaro Uribe formalnie oskarżony o przekupstwo
Sprawa sięga 2012 roku, gdy Uribe oskarżył jednego ze swoich przeciwników politycznych, lewicowego posła Ivana Cepedę, o pomówienie. W 2018 roku Sąd Najwyższy nie tylko zamknął sprawę przeciwko Cepedzie, ale otworzył nową przeciwko Uribemu, któremu zarzucono próby wpływania na zeznania świadków.
Były prezydent zaprzeczył, że popełnił jakiekolwiek przestępstwo. Zarzucił prokuraturze, że kieruje się żądzą "zemsty politycznej". W czasie piątkowego posiedzenia, które odbyło się w formie wideokonferencji, nie przyznał się do winy.
Według agencji Associated Press istnieją nagrania rozmów telefonicznych, na których słychać, jak Uribe dyskutuje ze swoim prawnikiem o próbie wpłynięcia na zeznania dwóch świadków. Były przywódca oświadczył, że rozmowy zostały podsłuchane nielegalnie.
Uribe rządził Kolumbią w latach 2002-2010 i cieszył się silnym poparciem Stanów Zjednoczonych. Przy wsparciu finansowym USA prowadził szeroko zakrojoną ofensywę militarną przeciwko lewicowym partyzantkom, takim jak FARC i ELN. Wciąż ma w Kolumbii wielu zwolenników. W 2016 roku stał na czele kampanii, która doprowadziła do odrzucenia w referendum umowy pokojowej z FARC, choć później nieco zmienioną umowę przyjęto.(PAP)
wia/ sp/