W oficjalnym opisie fabuły filmu „The Death of Robin Hood” podanym przez portal The Wrap czytamy, że jego bohaterem będzie starzejący się Robin Hood. Zostaje on ciężko ranny w trakcie bitwy, o której myślał, że będzie jego ostatnią. Dzięki temu ma okazję do podsumowań swojego życia pełnego zbrodni i morderstw. Niespodziewanie, wraz z tajemniczą kobietą, pojawia się szansa na odkupienie.

Projekt filmu, który pojawił się na targach w Cannes, zainteresował największe studia filmowe i serwisy streamingowe. Ostatecznie prawa do dystrybucji zakupiło studio A24, producent oscarowego „Wszystko wszędzie naraz”. Głównym powodem zainteresowania filmem jest nazwisko jego reżysera. Twórcy głośnej „Świni” z Nicolasem Cage’m, Michaela Sarnoskiego. Na premierę czeka już jego najnowszy film, „Ciche miejsce: Dzień pierwszy”.

W głównych rolach w produkcji „The Death of Robin Hood” wystąpią Hugh Jackman i Jodie Comer. Z opisu fabuły wynika, że film nie przedstawi legendarnego bohatera jako wesołego rzezimieszka, który zabiera bogatym i oddaje biednym. Kolejny ekranowy Robin Hood przypominał więc będzie bardziej postać zagraną przez Russella Crowe’a niż Errola Flynna.

A już 26 lipca Hugh Jackmana będzie można zobaczyć po raz kolejny w roli Wolverine’a w komiksowym „Deadpool & Wolverine” Marvela. Aktor wiązany jest też z rolą św. Pawła Apostoła w filmie Matta Cooka. Z kolei od 9 sierpnia do kin trafią „Motocykliści”, w których Jodie Comer wystąpiła u boku m.in. Austina Butlera i Toma Hardy’ego. Gwiazda „Obsesji Eve” pracuje obecnie na planie kontynuacji horroru „28 dni później”. (PAP Life)

kal/moc/