Bodnar: jest sporo argumentów za tym, by senacka poprawka do ustawy o KRS przeszła
Krajowa Rada Sądownictwa rozpatruje i ocenia kandydatury na stanowiska sędziego oraz przedstawia prezydentowi wnioski o powołanie na urząd sędziego.
Nowelizacja ustawy o KRS w wersji przyjętej przez Sejm przewiduje, że prawo do kandydowania na członka Krajowej Rady Sądownictwa nie będzie przysługiwać sędziom wyłonionym po zmianie przepisów dotyczących KRS w 2017 r. (tzw. neosędziom). Senat jednomyślnie zaaprobował jednak poprawkę, zgodnie z którą bierne prawo wyborcze będzie przysługiwać wszystkim sędziom, niezależnie od tego, czy byli nominowani przez KRS przed zmianą przepisów w 2017 r., czy po tej zmianie, która sprawiła, że 15 sędziów-członków KRS wybiera Sejm, a nie jak wcześniej środowiska sędziowskie. Nowela, po zaproponowaniu przez Senat poprawek, będzie ponownie rozpatrzona przez Sejm.
Bodnar zauważył w wywiadzie dla wp.pl, że spór wokół senackiej poprawki rozkłada się niejednolicie w różnych środowiskach. "Byłem na zgromadzeniu ogólnym sędziów Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Sędziowie mówili, że dla nich to, co jest najważniejsze, to wakaty w sądownictwie i że trzeba jak najszybciej doprowadzić do odblokowania funkcjonowania KRS, by można było spowodować, że sądy zaczną lepiej działać" - powiedział szef MS.
Dodał, że dodatkowe opinie prawne zamówione przez szefową sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Kamilę Gasiuk-Pihowicz (KO) mogą "dodatkowo rozświetlić temat". Zwrócił też uwagę, że dla KE i państw unijnych istotna jest współpraca polskiego rządu z Komisją Wenecką, dlatego też nie można pomijać opinii tego organu wydanej do nowelizowanej ustawy o KRS.
"Jest sporo argumentów za tym, by senacka poprawka przeszła. Będę starał się przekonywać, że ma sens, ma znaczenie" - zapowiedział Bodnar.
Komisja Wenecka stwierdziła, że całkowite wykluczenie tzw. neosędziów z możliwości kandydowania do KRS, pomija ich indywidualną ocenę. "Sędziowie nominowani po raz pierwszy po odbyciu aplikacji sędziowskiej, zostaliby pozbawieni możliwości kandydowania do KRS, mimo że nie mieli innej możliwości rozpoczęcia pracy w wymiarze sprawiedliwości" - argumentuje Komisja. Zaleciła ponowne rozważenie wymogów dla sędziów, którzy chcą startować w wyborach do KRS.
Przeciwko poprawce Senatu wypowiedziały się środowiska sędziowskie i prokuratorskie, które oceniają, że w KRS nie powinny zasiadać osoby, które otrzymały nominacje lub awanse sędziowskie w wyniku złamania konstytucji. Z kolei z tą oceną nie zgodziły się organizacje społeczne - m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Sprawa wyeliminowania biernego prawa wyborczego wobec tych sędziów, którzy zostali powołani po zmianach dotyczących KRS z grudnia 2017 r., była elementem sporu między Ministerstwem Sprawiedliwości a prezydentem Andrzej Dudą. W ocenie prezydenta, który krytycznie oceniał zaproponowane przez MS zmiany przepisów, wszyscy sędziowie mają równy status.(PAP)
kmz/ mok/