Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-22, 07:30 Autor: PAP

Gruzja/ Ekspert: kierujący krajem Iwaniszwili jest w zugzwangu; każdy ruch pogorszy sytuację

Bidzina Iwaniszwili, będący nieformalnym przywódcą Gruzji, jest w politycznym zugzwangu, co jak w szachach oznacza, że każdy ruch, którzy wykona, tylko pogorszy sytuację – powiedział PAP Gia Chuchaszwili, politolog i doradca Iwaniszwilego, kiedy ten był premierem.

Według politologa z powodu decyzji Iwaniszwilego, podyktowanych jego osobistymi interesami i motywacjami, Gruzji grozi stoczenie się w rosyjską strefę wpływów.


„Bidzina Iwaniszwili załatwia sprawy swojego osobistego bezpieczeństwa i dobrobytu” – uważa Chuchaszwili. Według niego Iwaniszwili, nazywany szarą eminencją gruzińskiej polityki, a według niektórych będący wręcz „właścicielem kraju”, chce zagwarantować bezpieczeństwo sobie, swoim finansom i władzy. Formalnie pełni on jedynie funkcję honorowego prezesa Gruzińskiego Marzenia, czyli partii władzy.


„Dlatego analizując sytuację w Gruzji nie wystarczy skupiać się wyłącznie na ustawie o agentach zagranicznych. Parlament gruziński jest właśnie w trakcie odrzucania weta prezydent Salome Zurabiszwili w sprawie innej głośnej ustawy – o offshoringu, która umożliwi przenoszenie pieniędzy z rajów podatkowych do Gruzji” – mówi Chuchaszwili.


Iwaniszwili to najbogatszy człowiek w Gruzji, a źródła jego gigantycznego majątku sięgają biznesów w Rosji w czasach wielkich przekrętów i uwłaszczeń lat 90. Według Chuchaszwilego gruziński oligarcha chce uczynić z Gruzji „bezpieczną przystań” dla rosyjskich nieuczciwych pieniędzy z całego świata. „Chce być offshorem dla rosyjskiej kasy, ale musi udowodnić swoją lojalność, bo +imperia nie wierzą w słowa+” – uważa politolog.


Jego zdaniem obecne wydarzenia to konsekwencje błędnej decyzji Iwaniszwilego sprzed dwóch lat, gdy zaczynała się wojna Rosji przeciwko Ukrainie. „On wtedy uwierzył, że będzie rosyjski blitzkrieg i postawił na Rosję, zakładając, że po zajęciu Ukrainy skieruje ona swój wzrok na Kaukaz Południowy. Teraz daje dowody lojalności” – mówi rozmówca PAP.


Gruzja nie wprowadziła sankcji przeciwko Rosji, ale wpuściła do kraju uciekających przed wojną Rosjan, dzięki czemu zarabiała i cieszyła się niezłymi wskaźnikami wzrostu gospodarczego. Według Chuchaszwilego teraz Iwaniszwili jest pod rosnącą presją Kremla i chce udowodnić mu swoją lojalność.


„Ale jest w zugzwangu, to znaczy w sytuacji, w której każdy ruch pogorszy jego sytuację. Jeśli wycofa się z ustawy o agentach, przegra wybory. Jeśli nie zrobi tego, będzie miał duże problemy wewnątrz kraju. Iwaniszwili nie spodziewał się tak masowego protestu, zwłaszcza reakcji młodzieży” – dodaje Chuchaszwili.


„Dwie rzeczy, które mogą wyprowadzić gruzińskie społeczeństwo na ulice to zwrot w stronę Rosji i odwrót od UE” – jest przekonana dziennikarka „Nowej Gaziety” Ia Barateli. Jej zdaniem Gruzini przez ostatnie 20 lat dokonali głębokiej reorientacji na Zachód i UE i to w sensie instytucjonalnym. „To nie jest kwestia tego, że chcemy pojechać na zakupy, my jesteśmy i chcemy być częścią Europy” – zaznacza w rozmowie z PAP.


Barateli jest przekonana, że decyzje gruzińskiego oligarchy to efekt kalkulacji osobistych. „On chce, by Gruzja stała się jego prywatnym offshorem” – mówi.


Ona również uważa, że decyzje gruzińskich władz, czyli Bidziny Iwaniszwilego, to strzał we własną stopę. Wytłumaczyć je można, jak przekonuje, cechami oligarchy.


„To człowiek zatroskany przede wszystkim o swój gigantyczny majątek i o własne sprawy. Na co dzień spędza czas w swoim dendrarium nad Morzem Czarnym, on lubi wygodne, spokojne życie. Można odnieść wrażenie, że gdyby nie musiał, to w ogóle nie występowałby publicznie, ale robi to, żeby utrzymać kontrolę nad gruzińską polityką” - mówi Barateli.


Jej zdaniem Iwaniszwilim w dużym stopniu powoduje „obraza”, m.in. poczucie, że został oszukany przez Zachód. „To jest głośna sprawa, która powraca w wypowiedziach jego i polityków kontrolowanej przez niego partii Gruzińskie Marzenie. W wyniku malwersacji pracownika Iwaniszwili stracił ogromne pieniądze w szwajcarskim banku i od lat sądzi się o te środki. Ten temat ciągle powraca. Nawet w rozmowie z zastępcą sekretarza stanu USA jako premier Gruzji powiedział wprost: oddajcie 2 mld dolarow (nie wiadomo, skąd wzięła się ta suma) i problemy znikną” – mówi dziennikarka.


Barateli zaznacza, że gdy Iwaniszwili wkroczył do gruzińskiej polityki przed wyborami w 2012 roku miał wizerunek demokraty. Owszem, używał swoich pieniędzy do budowania siły politycznej, łączącej w koalicji różnych przeciwników ówczesnego prezydenta Micheila Saakaszwilego, ale był to proces, na który z entuzjazmem reagowało społeczeństwo, zmęczone poprzednimi rządami. „Dzisiaj z tamtej koalicji nic nie zostało, wszyscy polityczni sojusznicy odwrócili się od Iwaniszwilego” – mówi Barateli.


Partia, które prowadziła Gruzję „do UE i NATO”, dzisiaj straszy spiskami, masonami i Partią Globalnej Wojny. Według dziennikarki „Nowej Gaziety” to odbicie osobistych lęków i obsesji gruzińskiego oligarchy, który formalnie sprawuje obecnie funkcję honorowego przewodniczącego partii; ma on jednak możliwość wskazywania kandydata na premiera.


Barateli jest sceptyczna wobec hipotezy o „ręce Moskwy” jako przyczynie obecnych zmian w gruzińskiej polityce. „Jeśli jednak władze dążą w kierunku autorytaryzmu, to jest oczywiste, że bardziej po drodze im z Rosją, niż z Europą” - mówi.


Z kolei Chuchaszwili jest przekonany, że to presja Kremla determinuje zachowanie Iwaniszwilego i jego podwładnych.


„Moskwa już tu jest. Widzimy kremlowską technologię zarządzania i to bez prób dostosowania jej do lokalnej specyfiki. To sposób, w jaki działa gruziński specnaz, kampania zastraszania opozycji, antyzachodnia retoryka będąca po prostu kopią rosyjskiej” – uważa politolog.


Z Tbilisi Justyna Prus (PAP)


just/ ap/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 11:30 Łódź/ W Łodzi rozpoczyna się Letnia Akademia Jazzu Letnia Akademia Jazzu rozpoczyna się w tym tygodniu w Łodzi. Od 4 lipca do 29 sierpnia w Klubie 'Wytwórnia' będzie można posłuchać wirtuozów jazzu z Polski… » więcej 2024-07-01, godz. 11:30 Śliz: większość ekspertów krytyczna ws. biernego prawa wyborczego tzw. neosędziów (wideo) Na potrzeby sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka powstało dziewięć opinii ekspertów ws. nowelizacji ustawy o KRS, większość z nich jest krytyczna… » więcej 2024-07-01, godz. 11:30 Posłowie Suwerennej Polski interweniują w ONZ w sprawie ks. Olszewskiego Posłowie Suwerennej Polski zapowiedzieli, że w poniedziałek skierują zawiadomienie do Komitetu ONZ przeciwko torturom (CAT) w sprawie ks. Michała Olszewskiego… » więcej 2024-07-01, godz. 11:30 ME 2024 - Mbappe: nie należę jeszcze do grupy Realu Madryt na WhatsAppie Francuski piłkarz Kylian Mbappe, który od nowego sezonu będzie występował w Realu Madryt, przyznał, że nie jest jeszcze zbyt blisko z nowymi kolegami, m.in… » więcej 2024-07-01, godz. 11:20 SG: Ponad 160 prób nielegalnego przekroczenia granicy w ostatnich trzech dniach Ponad 160 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią zanotowała od piątku do niedzieli Straż Graniczna. Zatrzymano kolejnych pięć osób za pomocnictwo… » więcej 2024-07-01, godz. 11:20 Kevin Costner zdradził, że pracując na planie „Ukrytych działań” cierpiał na kamicę nerkową. „Byłem na … Słynny hollywoodzki aktor w najnowszym wywiadzie wrócił wspomnieniami do pracy nad dramatem biograficznym „Ukryte działania” (2016). Kevin Costner wyjawił… » więcej 2024-07-01, godz. 11:20 Wiceszef MSZ: wejście Le Pen w Trójkąt Weimarski byłoby dla nas dość trudne Wejście w Trójkąt Weimarski Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen byłoby dla nas dość trudne - ocenił w poniedziałek wiceszef MSZ Andrzej Szejna, komentując… » więcej 2024-07-01, godz. 11:10 Pełczyńska - Nałęcz: wyższe rachunki nie są w 100 proc. winą PiS-u Wyższe rachunki nie są w 100 proc. winą PiS-u - powiedziała w Super Expressie minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska - Nałęcz… » więcej 2024-07-01, godz. 11:10 USA/ Media: nowy francuski parlament może zakłócać politykę UE Wyniki pierwszej tury wyborów parlamentarnych we Francji, w których wygrała skrajna prawica, to znak poważnego kryzysu władzy prezydenta Emmanuela Macrona… » więcej 2024-07-01, godz. 11:10 Podkarpackie/ W Rzeszowie spotkanie premiera z przedstawicielami ABW W Rzeszowie trwa spotkanie premiera Donald Tuska z przedstawicielami ABW - przekazała przed godz. 11 w mediach społecznościowych jego kancelaria. Po spotkaniu… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »