Steve Buscemi został napadnięty w centrum Nowego Jorku
Do zdarzenia doszło w środę przed południem. Podczas spaceru ulicami nowojorskiego Manhattanu 66-letni aktor został z impetem uderzony w twarz, w wyniku czego doznał obrzęku głowy i lewego oka. Gwiazdor trafił do szpitala na obserwację. Jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
„Steve Buscemi został zaatakowany w środkowej części Manhattanu, stając się kolejną ofiarą przypadkowego aktu przemocy w tym mieście. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Steve docenia życzenia i słowa wsparcia, ale jednocześnie jest głęboko poruszony tym, że w ostatnim czasie wiele osób doświadczyło przemocy podczas spaceru w Nowym Jorku” – skomentował zajście w rozmowie z „The Post” rzecznik zdobywcy Złotego Globu.
Nowojorska policja opublikowała zdjęcia z monitoringu przedstawiające domniemanego napastnika – brodatego mężczyznę w czapce z daszkiem, niebieskim T-shircie i czarnych dresowych spodniach. Funkcjonariusze proszą o kontakt osoby, które dysponują informacjami mogącymi pomóc w ujęciu sprawcy.
Pod koniec marca ofiarą podobnego ataku padł inny znany aktor, Michael Stuhbarg, kolega Buscemiego z obsady serialu „Zakazane imperium”. Incydent miał miejsce w ekskluzywnej dzielnicy Upper East Side. Podczas wieczornego joggingu 55-letni gwiazdor został niespodziewanie uderzony kamieniem w kark. Policja aresztowała 27-letniego włóczęgę Xaviera Israela. Mężczyzna był wcześniej notowany. W 2022 roku dopuścił się on napaści i rabunku. (PAP Life)
iwo/ag/