Prezydent: sprawy europejskie prowadzi premier i Rada Ministrów; to dla mnie oczywiste (krótka7)
Prezydent powiedział, że choć polska prezydencja, która rozpocznie się z początkiem 2025 r., to jedynie pół roku, to przez ten czas Polska będzie stała na czele Rady UE i będzie "nadawała ton temu, co się będzie działo w Unii Europejskiej".
"Oczywiście zgodnie z ustaleniami, które przyjęliśmy z panem premierem, te sprawy europejskie prowadzi pan premier, prowadzi Rada Ministrów. To jest dla mnie oczywiste. Zgodziliśmy się co do tego. Jest także i orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w tym zakresie, wydane już przed laty" - zastrzegł.
Prezydent podkreślił przy tym, że polska prezydencja jest "ogromnie związana" z kwestiami naszego bezpieczeństwa i rozwoju, stąd też kształtowanie priorytetów właśnie w tym kierunku.
Jak dodał, bardzo chciałby, aby w tym czasie nasz kraj "przyłożył rękę" do zacieśnienia więzi euroatlantyckich. "Ma to fundamentalne znaczenie, żeby zacieśniać to, co jest tak ważne i co zawsze zapewniało Europie bezpieczeństwo" - powiedział. Jak wskazał, ma nadzieję, że zbliżenie na linii UE-USA przyczyni się do tego, że "do trzeciej wojny światowej, o której tak wielu ludzi dzisiaj szepcze", nigdy nie dojdzie.(PAP)
sno/ reb/ mrr/