Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-12, 19:00 Autor: PAP

1. liga piłkarska – trener Arki: nasza gra była słaba, a wspaniałe trybuny

Trener drugiej w tabeli 1. ligi Arki nie ukrywa, że jego piłkarze pokonali w Gdyni 1:0 zdegradowane Zagłębie Sosnowiec w nie najlepszym stylu. "Trzeba sobie powiedzieć wprost, nasza gra była słaba. Wspaniała była za to atmosfera na trybunach" - ocenił Wojciech Łobodziński.

"Zacznę od atmosfery na meczu, bo była fantastyczna, za co dziękuję kibicom, którzy wpierali na nas przez 90 minut. Natomiast sam obraz spotkania nie był taki, jak myśleliśmy. Trzeba sobie powiedzieć wprost, nasza gra była słaba, tymczasem na trybunach było zero negatywnych emocji" – podkreślił Łobodziński.


Zwycięską bramkę zdobył w 13. minucie z rzutu karnego Olaf Kobacki. Szkoleniowiec gospodarzy zdradził, że plan na mecz był taki, aby mocno i agresywnie zagrać przez pierwsze 20-30 minut.


"Mieliśmy stłamsić przeciwnika, co nam się udało. I w tym fragmencie można było zamknąć spotkanie. Były słupek, poprzeczka oraz kilka sytuacji. Nie liczyłem się z tym, że opadniemy z sił i dlatego musimy znaleźć rozwiązanie na przyszły tydzień. Mówi się, że zwycięzców się nie sądzi, ale ja mam swoje wnioski" – dodał trener Arki.


Po tym triumfie gdynianom do bezpośredniego awansu brakuje tylko punktu, jednak w dwóch następnych kolejkach ich rywalami będą zespoły z najwyższej półki.


W najbliższym spotkaniu żółto-niebiescy zmierzą się w Gdańsku w prestiżowych derbach Trójmiasta z liderującą Lechią, która ma już zapewnioną ligową promocję, natomiast w ostatniej konfrontacji podejmą trzeci w tabeli GKS Katowice, nad którymi mają obecnie sześć punktów przewagi.


"Chcę podejść do meczu z Lechią nie w celu zdobycia punktu, tylko zostania liderem, bo tak się stanie w przypadku zwycięstwa. Pierwsza konfrontacja pokazała, że składy za bardzo się nie zmieniły. My obecnie nie wyglądamy za dobrze, mamy swoje problemy, ale mecz meczowi nierówno, poza tym to są derby. To spotkanie wyzwoli w nas ogrom energii i emocji. Mam nadzieję, że po rywalizacji w Gdańsku będziemy na pierwszej pozycji i zostaniemy do końca rozgrywek" – stwierdził Łobodziński.


Z kolei trener zdegradowanego Zagłębia przyznał, że gospodarze go nie zaskoczyli. Wiedział, że Arka ma swoje problemy i przyjdą momenty, kiedy będzie cierpieć.


"W piłce liczą się jednak bramki, a my z ich zdobywaniem mamy kłopoty i ten wynik absolutnie nas nie satysfakcjonuje. Przyjechaliśmy do Gdyni, aby trochę opóźnić rywalom świętowanie z okazji awansu do ekstraklasy. Nie udało się, bo Arka zrobiła to, co miała zrobić i właściwie postawiła kropkę nad +i+. Brawo dla mojego kolegi trenera Wojtka, który drugi raz z rzędu robi awans do ekstraklasy” – powiedział Marek Saganowski.


Szkoleniowiec ekipy z Sosnowca przekonuje, że o porażce jego zespołu przesądził pierwszy kwadrans.


"Wiedzieliśmy, że Arka od początku na nas ruszy, ale to nie za sprawą jej gry, ale bardziej naszych indywidualnych błędów straciliśmy bramkę. Później przeszliśmy do ofensywy, stwarzaliśmy sytuacje i graliśmy jak równy z równym. A teraz ponownie mamy takie same +trujące+ uczucie niedosytu. W większości meczów, które przegraliśmy, a ja prowadziłem Zagłębie, rywale nas nie zdominowali. Dzisiaj mieliśmy powtórkę z rozrywki. W następnym spotkaniu podejmiemy Miedź i będziemy chcieli godnie pożegnać się z ligą” – podsumował Saganowski. (PAP)


Autor: Marcin Domański


md/ bia/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 19:20 Łódź/ Łodzianie uczcili 43. rocznicę Marszu Głodowego Pod tablicą upamiętniającą jedną z największych manifestacji w historii Polski - Marsz Głodowy, który odbył się w Łodzi 30 lipca 1981 roku - wiceprezydent… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Senackie komisje ustawodawcza oraz praw człowieka i praworządności za reformą TK Senackie komisje ustawodawcza oraz praw człowieka i praworządności zajęły się we wtorek omówieniem poprawek do ustaw reformujących Trybunał Konstytucyjny… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Turcja/ Prezydent: Strefa Gazy stała się "największym na świecie obozem zagłady" Strefa Gazy stała się 'największym na świecie obozem zagłady', a Izrael popełnia zbrodnię, która 'przyćmi Hitlera' - oświadczył we wtorek prezydent… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Tyranozaur był znacznie cięższy niż dotąd szacowano Duże dinozaury były jeszcze cięższe, niż dotąd przypuszczano - dowodzą naukowcy na łamach pisma 'Ecology and Evoiution'. » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Paryż/judo - kat. 63 kg kobiet (wyniki) Wyniki kategorii 63 kg kobiet: ćwierćfinałyKatarina Kristo (Chorwacja) - Jisu Kim (Korea Płd.) ippon Prisca Awiti Alcaraz (Meksyk) - Lubjana Piovesana (Austria)… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Białoruś/ Łukaszenka ułaskawił obywatela Niemiec, skazanego wcześniej na śmierć Białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka ułaskawił Rico Kriegera, obywatela Niemiec, który został na Białorusi skazany na śmierć. O decyzji Łukaszenki… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Paryż/judo - pogromczyni Szymańskiej wicemistrzynią olimpijską Prisca Awiti Alcaraz, która w 2. rundzie pokonała Angelikę Szymańską została wicemistrzynią olimpijską. Meksykanka w finale kat. 63 kg w paryskiej Champ-de-Mars… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Paryż/żeglarstwo - Dziarnowska spadła z siódmego na ósme miejsce w klasie iQFoil Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia Sopot) spadła we wtorek z siódmego na ósme miejsce olimpijskich regat w windsurfingowej klasie iQFoil. W gronie 24 zawodniczek… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Pomorskie/ Menażka wojskowa byłego więźnia trafiła do Muzeum Stutthof w Sztutowie Aluminiowa menażka wojskowa z wygrawerowanymi datami i miejscami pobytu byłego więźnia obozu Henryka Piekusa trafiła do Muzeum Stutthof w Sztutowie. » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Paryż/tenis - porażki w 1/8 finału Sakkari i brązowej medalistki z Tokio Switoliny Rozstawiona z numerem siódmym Greczynka Maria Sakkari oraz brązowa medalistka poprzednich igrzysk Ukrainka Elina Switolina są kolejnymi znanymi tenisistkami… » więcej
110111112113114115116
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »