Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-06, 07:00 Autor: PAP

Sikorski dla PAP: Musimy wyraziściej przekazać Chinom, że wspieranie Rosji to zagrożenie dla Europy

Mamy coraz więcej informacji o wsparciu Chin dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego i powinniśmy wyraziściej przekazać Chinom, że uważamy to za zagrożenie dla całej Europy - powiedział PAP minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Zasugerował też, że nie zgadza się z biznesową logiką podejścia do NATO Donalda Trumpa.

Podczas rozmowy na zakończenie trzydniowej wizyty w Waszyngtonie, Sikorski odniósł się w ten sposób do coraz silniejszych ostrzeżeń USA na temat wsparcia, jakie Chiny udzielają rosyjskiej machinie wojennej. W niedzielę przewodniczący ChRL Xi Jinping rozpoczął swoją pierwszą od 2019 roku wizytę w Europie, podczas której odwiedzi Francję, Węgry i Serbię.


Według szefa polskiej dyplomacji, Chiny powinny otrzymać silniejszy sygnał sprzeciwu dla swych działań w sprawie pomocy Rosji prowadzącej wojnę napastniczą przeciwko Ukrainie.


"Coraz więcej mamy informacji, że Chiny co prawda nie dostarczają broni, ale dostarczają bardzo dużo komponentów i surowców do produkcji broni w Rosji. I wydaje mi się, że musimy tym wyraziściej przekazywać stronie chińskiej, że uważamy to za zagrożenie; nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy" - zaznaczył minister.


W trakcie wizyty w Waszyngtonie Sikorski spotkał się z byłym doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego za wiceprezydentury Mike'a Pence'a, generałem Keithem Kellogiem, który uważany jest obecnie za jednego z czołowych doradców Trumpa w sferze polityki zagranicznej. W wywiadzie dla PAP w grudniu Kellogg stwierdził, że choć Trump nie chce wycofywać się z NATO, to podchodzi do sojuszu "jak do umów biznesowych" i "jeśli ktoś nie wypełnia swojej części umowy (tj. wydatku 2 proc. PKB na obronność - PAP), to nie mamy umowy". Pytany o to szef polskiej dyplomacji stwierdził, że choć rzeczywiście państwa Sojuszu zgodziły się na wydatki na poziomie 2 proc. PKB, to "życie bywa bardziej skomplikowane, niż się to wydaje".


"Islandia, która też jest członkiem NATO, o ile mi wiadomo w ogóle nie ma wojska, a jej budżet obronny to zdaje się kilkaset tysięcy dolarów na utrzymanie latarni na swoim wybrzeżu. Sojusz obronny trudno wytłumaczyć logiką biznesową, bo według tej logiki to my powinniśmy byli wystawić rachunek za brygadę wysłaną do Afganistanu, a przecież tego nie zrobiliśmy" - tłumaczył Sikorski.


"Oczywiście, wszyscy jako politycy chcemy móc przekazać wyborcom, że robimy to, co jest w interesie naszych krajów, ale ten interes nie jest czysto finansowy. Bezpieczeństwo, czy pomoc w potrzebie, to też interes" - dodał. Odmówił jednak spekulacji o tym, jakie będzie podejście USA do NATO, jeśli w listopadzie wybory prezydenckie wygra Trump.


"Nam zależy na tym, żeby mieć jak najlepsze stosunki niezależnie od tego, kto tutaj rządzi" - podkreślił.


Sikorski krytycznie odniósł się jednocześnie do publicznego podnoszenia przez prezydenta Andrzeja Dudę postulatu goszczenia na terytorium Polski amerykańskiej broni jądrowej w ramach natowskiego programu Nuclear Sharing.


"Mam sugestię dla Polskiej Agencji Prasowej, żeby zapytała pana prezydenta, czemu według niego służą te publiczne dywagacje o sprawach planowania nuklearnego" - uciął szef MSZ.


Odnosząc się do lipcowego szczytu NATO w Waszyngtonie i możliwego wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu, Sikorski oświadczył, że należy zwiększać obecność wojsk w miarę rosnącego zagrożenia ze strony Rosji, bo "gdyby Putin miał wygrać na Ukrainie, to oczywiście trzeba by postawić mu tym silniejszą tamę w naszym regionie".


Minister skomentował też nabierające tempa dyskusje w USA, w gronie G7 i na forum UE na temat wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów do pomocy Ukrainie. Jak stwierdził, kiedy UE zgodziła się umieścić rosyjskie środki na osobnych kontach i użyć odsetek od nich na pomoc Ukrainie, gdy duża część rosyjskich obligacji zamieniła się już w gotówkę, do podjęcia pozostał już tylko jeden krok: przekazanie pieniędzy Ukrainie.


"Ta dyskusja trwa. Ja uważam że mamy mocne podstawy prawne, w tym rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ, która potępiła rosyjska agresję, co nakłada na nas wręcz obowiązek przyjścia z pomocą ofierze. Ale sprawa jest precedensowa, takiej operacji w przeszłości nie przeprowadziliśmy, więc stanowiska się docierają i idą w dobrą stronę" - ocenił Sikorski. "Na koniec argument jest bardzo prosty: ktoś będzie musiał odbudować Ukrainę. Można to zrobić za własne pieniądze lub za pieniądze agresora. Ja wolę, żeby to zrobić za pieniądze agresora" - dodał.


Pytany o to, jaką rolę w odbudowie Ukrainy odegra Polska, minister wyraził przekonanie, że będzie "jednym z największych, a może nawet największym beneficjentem" tego procesu.


"Z oczywistych względów - bliskości fizycznej, naszych doświadczeń w inwestowaniu tam, a także strachów Europy Zachodniej - tak jak polscy kierowcy byli liderami transportu na Wschód, tak i polscy inwestorzy też moim zdaniem wygrają tę konkurencję" - powiedział Sikorski.


Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


osk/ ap/


Kraj i świat

2024-06-26, godz. 13:00 Wielkopolskie/ Po śmiertelnym wypadku koło Konina zablokowana dk nr 25 Jedna osoba zginęła w czołowym zderzeniu samochodu i ciężarówki w środowe przedpołudnie w miejscowości Rychwał w powiecie konińskim. Droga krajowa nr… » więcej 2024-06-26, godz. 13:00 Jeremy Allen White przyznał, że wcielając się w Bruce’a Springsteena zmierzy się też z jego repertuarem Po ogromnym sukcesie, który zapewnił mu serial „The Bear”, Jeremy Allen White wkrótce stanie przed kolejnym aktorskim wyzwaniem. Będzie nim sportretowanie… » więcej 2024-06-26, godz. 13:00 Ozdoba: Zbigniew Ziobro ma zwolnienie lekarskie co najmniej do 7 lipca Zbigniew Ziobro ma zwolnienie lekarskie co najmniej do 7 lipca - oświadczył polityk Suwerennej Polski, europoseł Jacek Ozdoba odnosząc się do słów wiceszefa… » więcej 2024-06-26, godz. 12:50 Zachodniopomorskie/ Kąpielisko Dąbie w Szczecinie już bez zakazu wchodzenia do wody Od środy można korzystać z kąpieliska Dąbie w Szczecinie. Sanepid odwołał zakaz wchodzenia do wody wprowadzony w związku z uzyskaniem oceny niedostatecznej… » więcej 2024-06-26, godz. 12:50 Michał Czernecki: Nigdy nie wstydziłem się tego, jak zagrałem (wywiad) „Dawniej zdarzało mi się przedkładać wyzwania zawodowe nad obowiązki męża i ojca. Po części z powodu niedostatku pieniędzy, ale także z przyczyn ambicjonalnych… » więcej 2024-06-26, godz. 12:50 Wiceszef MKiŚ: najgorszy węgiel nie może być spalany w kotłach nieprzystosowanych do tego Nie możemy się zgodzić na to, że jeśli węgiel nie nadaje do sprzedaży w elektrowniach, to trzeba go sprzedać do gospodarstw domowych - podkreślił w środę… » więcej 2024-06-26, godz. 12:50 KE: Polska nie spełnia warunków przyjęcia do strefy euro Polska nie spełnia wszystkich warunków przyjęcia do strefy euro - wynika z raportu opublikowanego w środę przez Komisję Europejską. Nie spełnia ich także… » więcej 2024-06-26, godz. 12:50 Rosja: nie oczekujemy zmiany po wyborze Ruttego na nowego szefa NATO Kreml oznajmił w środę, że wybór Marka Ruttego na nowego sekretarza generalnego NATO zapewne nie pociągnie za sobą żadnej zmiany 'generalnej linii' Sojuszu… » więcej 2024-06-26, godz. 12:50 Wspólnota Sant’Egidio wydała przewodnik dla osób w kryzysie bezdomności Wspólnota Sant’Egidio wydała siódmą edycję kieszonkowego przewodnika dla osób w kryzysie bezdomności 'Gdzie zjeść, spać, umyć się'. Zawiera on m.in… » więcej 2024-06-26, godz. 12:50 Śląskie/ 1,1 mln zł na wsparcie hodowli owiec z programu „Owca Plus” Ponad 1,1 mln zł przekaże w tym roku samorząd woj. śląskiego na wsparcie hodowli owiec w programie „Owca Plus”. Wojewódzki program od 17 lat wspiera… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »