Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-03, 10:50 Autor: PAP

Bieg charytatywny Wings For Life – tysiące uczestników będzie uciekać przed Małyszem

Kilkadziesiąt tysięcy zawodników w Poznaniu i w innych miastach Europy w niedzielę wystartuje w 11. edycji biegu charytatywnego "Wings For Life World Run". W stolicy Wielkopolski tradycyjnie już za kierownicą samochodu pościgowego zasiądzie Adam Małysz.

To wyjątkowe zawody, a w Polsce cieszące się ogromną popularnością. "Biegamy dla tych, którzy biec nie mogą" – taka idea od początku przyświeca organizatorom i uczestnikom imprezy. Całkowity dochód z wpisowego (120 złotych od osoby) przeznaczony jest na rozwój badań nad uszkodzonym rdzeniem kręgowym. Przez 10 lat udało się zebrać 43,8 mln euro, a w 10 edycjach wzięło udział ponad 1,2 mln osób.


Wyjątkowość "Wings For Life World Run" polega na tym, że jest to rywalizacja bez klasycznej linii mety. Finiszem dla uczestników jest samochód, który wyruszy ze startu pół godziny za zawodnikami. Wynikiem jest nie czas, ale pokonany dystans. Zawodników ponownie będzie gonił Małysz, który zanim został kierowcą auta pościgowego, sam wziął udział w imprezie i przebiegł 19 kilometrów. Były znakomity skoczek narciarski, a obecnie prezes Polskiego Związku Narciarskiego początkowo ruszy z prędkością 14 km/h, ale co pół godziny będzie ona systematycznie rosła.


Wings for Life World Run to impreza o charakterze międzynarodowym, a stolica Wielkopolski jest jedną z siedmiu lokalizacji w Europie. Zawodnicy punktualnie o godz. 13 (czasu środkowoeuropejskiego) rozpoczną rywalizację także w Wiedniu, Monachium, Lublanie, Zugu (Szwajcaria), Zadarze (Chorwacja) i Bredzie (Holandia). Poznań gości biegaczy od pierwszej edycji. Początkowo zawodnicy startowali nad Jeziorem Maltańskim, ale ze względu na rosnące zainteresowanie lokalizację startu przeniesiono na Plac Marka na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Polscy organizatorzy przygotowali osiem tysięcy pakietów, które w listopadzie ubiegłego roku zostały wyprzedane w… dziewięć minut.


Tym, którym się nie udało kupić biletu na start w stolicy Wielkopolski, z pomocą przyszły nowoczesne technologie. Od kilku lat kilkanaście tysięcy biegaczy ucieka przed Małyszem wirtualnie za pomocą aplikacji mobilnej. Zawodnicy organizują się w większe grupy w wielu miastach w kraju, m.in. w Warszawie, Lublinie, Krakowie, Rzeszowie, Radomsku, Opocznie czy Mikołajkach. Z aplikacją (opłata wynosi 80 zł) można startować w każdym miejscu na ziemi, biegając nawet... wokół własnego domu. Osoby startujące z aplikacją będą też mogły poczuć atmosferę prawdziwego "Wings For Life", bowiem przez aplikację motywować będzie ich właśnie Małysz.


"Jadąc samochodem pościgowym w Poznaniu nie mogę przekazać uczestnikom tego, co czuję, ani nakręcić ich do szybszego biegu. W aplikacji mam dużo większe pole do popisu. Na ten rok przygotowałem selekcję swoich najlepszych powiedzonek i mam nadzieję, że dzięki mnie wszyscy uczestnicy biegu z aplikacją będą mogli pochwalić się swoimi +życiówkami+" – przyznał znakomity przed laty skoczek narciarski.


Polacy nie tylko gromadnie uczestniczą w biegu, ale także odnoszą sukcesy. Przed rokiem w Poznaniu triumfowała Katarzyna Szkoda ze Swarzędza, która osiągnęła także najlepszy wynik na świecie – 55 km. Z kolei dwa lata temu globalną zwyciężczynią była mieszkanka Pobiedzisk Patrycja Talar, która w stolicy Wielkopolski zanotowała 53,5 km. Zwycięzcy rywalizacji w nagrodę mogą wybrać sobie dowolną lokalizację na kolejną edycję. Talar przed rokiem wystąpiła w szwajcarskim Zugu, gdzie ponownie wygrała, a teraz wybiera się do Lublany.


"Nie ukrywam, że w Szwajcarii startowałam z kontuzją i to było dla mnie bardzo trudne wyzwanie. Ostatecznie ukończyłam zawody na 48 km, ale też trasa była bardziej wymagająca niż w Poznaniu. W Zugu było w miarę płasko, ale jak opuściliśmy miasto, zaczęły się już bardzo długie podbiegi i na pewno nie sprzyja to biciu rekordów. Jeśli chodzi o samą otoczkę, to w Szwajcarii wszystko było znakomicie zorganizowane. Natomiast patrząc na celebrację tego biegu w Poznaniu, jak ludzie reagują, to chyba bijemy wszystkie lokalizacje na głowę" – powiedziała PAP Talar.


Dwukrotna triumfatorka spróbuje teraz podbić Słowenię, tym bardziej, że jak zapewniła, po kontuzji nie ma już śladu.


"Wybrałam Lublanę nie ze względów sportowych, tylko zadecydował aspekt turystyczny. Po +Wingsie+ w Zugu zostałam jeszcze przez tydzień w Szwajcarii, a teraz spędzie trochę czasu, żeby pozwiedzać Słowenię, bo w tym kraju byłam tylko raz przejazdem. A co do samego biegu, nie stawiam sobie celów sportowych, startuję z otwartą głową. Na pewno chciałabym złamać granicę 50 km, ale trochę obawiam się pogody i wysokich temperatur. Rozmawiałam z koleżanką, która startowała w Lublanie rok temu i przyznała mi, że po prostu się ugotowała" – podsumowała.


Zawody mają liczne grono sympatyków i ambasadorów wśród gwiazd sportu. Swój start w Poznaniu zapowiedziały m.in. byłe znakomite lekkoatletki Monika Pyrek i Joanna Jóźwik oraz wioślarka Agnieszka Kobus-Zawojska. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ krys/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 17:30 Do 30 września wnioski na termomodernizację budynków użyteczności publicznej Wnioski dotyczące termomodernizacji budynków użyteczności publicznej można składać do 30 września tego roku - poinformował w poniedziałek Narodowy Fundusz… » więcej 2024-07-01, godz. 17:30 Paul Mescal, Pedro Pascal i Denzel Washington na pierwszych zdjęciach z „Gladiatora 2” Magazyn „Vanity Fair” opublikował pierwsze zdjęcia z oczekiwanego przez wielu filmu „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Można na nich zobaczyć… » więcej 2024-07-01, godz. 17:30 Ministerstwo sprawiedliwości opublikowało rejestr umów zawartych w resorcie w latach 2019–2023 Ministerstwo sprawiedliwości opublikowało rejestr umów cywilnoprawnych zawartych w resorcie w latach 2019-2023 - poinformowały służby prasowe MS. Opublikowane… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 USA/ Sąd Najwyższy uznał częściowy immunitet Trumpa ws. dotyczącej próby utrzymania się przy władzy (krótka) Sąd Najwyższy uznał w poniedziałek, że były prezydent Donald Trump jest częściowo chroniony immunitetem przed zarzutami dotyczącymi próby utrzymania… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 ME 2024 - UEFA wszczyna postępowanie w sprawie gestu Bellinghama UEFA prowadzi dochodzenie w sprawie gwiazdy reprezentacji Anglii Jude'a Bellinghama - w związku z potencjalnie obraźliwym gestem wykonanym podczas meczu ze Słowacją… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 Wimbledon - broniący tytułu Alcaraz w 2. rundzie Broniący tytułu Carlos Alcaraz awansował do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu w Londynie. Rozstawiony z numerem trzecim hiszpański tenisista pokonał… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, poniedziałek 1 lipca, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Wilfredo Leon, jeden z najlepszych siatkarzy świata, od najbliższego sezonu bronić będzie barw Bogdanki LUK Lublin… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Ekspert OSW o polskiej prezydencji w V4: będzie miała wymiar pragmatyczny, skupi się na gospodarce i infrastrukturze Polska prezydencja w Grupie Wyszehradzkiej będzie miała wymiar głównie pragmatyczny, nastawiony na polityczne przetrwanie formatu i szukanie wspólnych interesów… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 PKP: po wypadku w Ołtarzewie przywrócony został ruch kolejowy (aktl.2) Po wypadku w Ołtarzewie przywrócony został ruch kolejowy między Ożarowem a Błoniem - poinformował zespół prasowy PKP PLK. W poniedziałek rano samochód… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Bosacki (KO): wyniki wyborów we Francji to przestroga dla całej klasy politycznej Poseł Marcin Bosacki (KO) ocenił, że wyniki I tury wyborów we Francji są przestrogą dla klasy politycznej, że nie można forsować rozwiązań np. w polityce… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »