"Wraz z moimi towarzyszami broni jesteśmy gotowi kontynuować zestrzeliwanie wrogich samolotów, rakiet i dronów. (Jesteśmy) gotowi podejmować ryzyko, nie spać w nocy, robić wszystko, co możliwe, aby ochronić nasze rodziny i przyjaciół - całą Ukrainę - przed rosyjskimi atakami. (...) Chcę też powtórzyć wyczyn moich kolegów i +umieścić+ na swoim koncie coś ciekawszego niż samoloty szturmowe lub śmigłowce. Być może (rosyjskie) Su-57, A-50, Ił-22 lub Tu-22. Ale na to moja +trzysetka+ (system obrony przeciwlotniczej S-300 produkcji sowieckiej - PAP) nie wystarczy" - przyznał wojskowy (https://tinyurl.com/4ztvass7).

Dmytro nie zwykł narzekać. Podobnie jak większość ukraińskich żołnierzy, wyznaje zasadę: "Rób to, co jesteś w stanie (za pomocą) tego, co masz" - czytamy na profilu dowództwa, które nawiązało w ten sposób do coraz bardziej dotkliwych braków uzbrojenia na froncie.

Potrzeba modernizacji i przejścia na bardziej nowoczesną zachodnią broń to już od dawna absolutna konieczność w armii. Obsługa systemu przeciwlotniczego S-300P, opartego na technologiach sowieckich, staje się coraz trudniejsza - podkreślono w komunikacie sił powietrznych.

Po kilku miesiącach sporu politycznego między Demokratami i Republikanami Izba Reprezentantów USA przegłosowała 20 kwietnia ustawę o pomocy Ukrainie, opiewającą na 60,8 mld dolarów. Cztery dni później dokument podpisał prezydent Joe Biden. W ocenie większości analityków decyzja Waszyngtonu umożliwi Kijowowi dalsze odpieranie rosyjskiej agresji.

Wcześniej m.in. szef amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) William Burns ostrzegał, że bez natychmiastowego wsparcia ze strony USA Ukraina może przegrać wojnę z Rosją jeszcze przed końcem 2024 roku. 7 kwietnia ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski przyznał, że od decyzji Kongresu zależy wręcz przetrwanie jego państwa.

Z frontu napływały w ostatnich tygodniach doniesienia, że rosyjskie wojska uzyskały bardzo dużą przewagę nad Ukraińcami pod względem ilości uzbrojenia i siły ognia. Pojawiały się m.in. informacje o czterokrotnej, a nawet pięciokrotnej przewadze, jeśli chodzi o liczbę pocisków artyleryjskich wystrzeliwanych w ciągu doby.(PAP)

szm/ kar/