Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-30, 16:40 Autor: PAP

Prokurator krajowy: dokonano przeszukań m.in. u byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka (opis)

Prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował we wtorek, że dokonano przeszukań u byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka oraz kilku byłych dyrektorów Orlenu w związku z trwającymi śledztwami ws. zaniżania cen i fuzji Orlenu z Lotosem.

Jednocześnie Korneluk zapewnił, że jednym z jego głównych priorytetów jest rozliczenie przestępstw popełnionych w latach 2016-2023, przestępstw - jak powiedział - "popełnionych w czasach, kiedy prokuratorzy nie ścigali przedstawicieli władzy państwowej".


We wtorek w siedzibie Prokuratury Krajowej podczas konferencji prasowej prokuratora Korneluka i prokurator regionalnej w Warszawie Małgorzaty Adamajtys przedstawiono informacje na temat toczących się postępowań dotyczących Orlenu. Konferencję przed południem we wtorek zapowiedział premier Donald Tusk mówiąc: "będziemy rozliczali za nadużycia władzy tych, którzy przegrali 15 października, nikt o niczym nie zapomina; o godz. 13. odbędzie się konferencja, na której potwierdzą to prokuratorzy".


Prok. Korneluk oświadczył na konferencji, że rozliczenie przestępstw z lat 2016-2023 "jest niezbędne dla przywrócenia wiary w państwo i wiary w prawo". "Funkcjonariusze publiczni nie mogą być bezkarni. Dotyczy to przede wszystkim polityków, jak i szeregu innych osób dysponujących publicznymi środkami. Rozumiem jak istotna jest tutaj rola prokuratury i prokuratorów i zapewniam, że jesteśmy w tym bardzo zdeterminowani" - powiedział Korneluk.


Przekazał, że takie sprawy są prowadzone przez najlepszych prokuratorów pod jego osobistym nadzorem. "Za te postępowania osobiście biorę odpowiedzialność" - podkreślił.


"Jedną z tego rodzaju spraw wymagających bezwzględnego rozliczenia, jest oczywiście sprawa Orlenu z prezesem Danielem Obajtkiem na czele, a także całą strukturą zarządczą tej firmy. Sprawy dotyczące Orlenu są bardzo ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego państwa. Z tego też powodu do spraw tych podchodzimy z największą determinacją i priorytetowo" - powiedział Korneluk.


Poinformował, że trzy najważniejsze postępowania odnoszące się do Orlenu dotyczą fuzji Orlenu z Lotosem, a także wyrażenie zgody w sierpniu 2022 roku na sprzedaż 30 proc. udziałów Rafinerii Gdańskiej dla Saudi Aramco. "W tej sprawie szkoda dziś, to szkoda majątkowa w wielkich rozmiarach wynosząca 4 mld zł" - sprecyzował prokurator krajowy.


Drugie postępowanie - kontynuował - dotyczy kwestii zaniżonych cen paliw na rynku hurtowym i detalicznym jesienią 2023 r., co mogło mieć związek z wyborami parlamentarnymi. "Te oba postępowania będą prowadzone na poziomie Prokuratury Krajowej przez zespoły prokuratorów z departamentu przestępczości zorganizowanej i korupcji" - dodał prok. Korneluk.


"Oba te postępowania są wszczęte. Wykonywane są czynności, m.in. dokonano przeszukań tak u prezesa Orlenu, jak i całej kadry zarządzającej, u dyrektorów. Zgromadzono szereg informacji, danych, które poddawane są analizie" - powiedział Korneluk. Doprecyzował, że przeszukania dokonano u Daniela Obajtka i "sześciu czy siedmiu" dyrektorów.


Prokurator krajowy powiedział, że zaplanowane jest także przesłuchanie byłego prezesa Orlenu. "Jeszcze nie wiem, w jakim charakterze" - dodał Korneluk i zastrzegł, że "są to świeżo wszczęte postępowania, prowadzone są w sprawie". "Będą dogłębnie i szczegółowo wyjaśnione. Od strony faktycznej i prawnej są niezwykle skomplikowane, dlatego potrzebujemy czasu, by nie popełnić żadnego błędu, a szczegółowo wszystko wyjaśnić" - mówił.


Trzecia dotycząca Orlenu sprawa, "bardzo bulwersująca" jak powiedział prok. Korneluk, "to przekazanie bez nadzoru spółce OTS ponad 1,5 mld zł".


Prok. Adamajtys powiedziała, że "ta trzecia sprawa pozostaje w nadzorze Prokuratury Regionalnej w Warszawie". "Jest to sprawa bardzo poważna i tak jest z kilku powodów w prokuraturze traktowana" - zapewniła.


Podkreśliła, że "jest ogromna kwota, która została bez jakiejkolwiek kontroli wydatkowana - bez jakiejkolwiek kontroli ze strony władz Orlenu, bez jakiejkolwiek kontroli ze strony podmiotu OTS, który wydatkował te środki". "Pieniądze, które zostały wydane w żaden sposób nie były weryfikowane, na co zostają wydane, nie były przedstawiane jakiekolwiek kontrakty, informacje i zestawienia o zasadności wydatkowania tych środków. One były wydatkowane w sposób dowolny i swobodny, bez jakiegokolwiek nadzoru" - zaznaczyła prokurator regionalna.


Dlatego - jak mówiła - "przedmiotem postępowania są zarówno działania członków zarządu (...) PKN Orlen, jak również zachowania niezgodne z prawem, nieracjonalne prezesa zarządu OTS".


"Należy również przyjąć, że osoba, która stała na czele spółki, jako prezes zarządu OTS (Samer A. - PAP), nie powinna w ogóle na czele tej spółki się znaleźć. Zastanawiające jest również miejsce i siedziba powołanej spółki, a więc Szwajcaria. Było to w kantonie, który jest rajem podatkowym" - dodała Adamajtys.


Prokurator dodała, że ani b. prezes Orlenu Daniel Obajtek, ani Samer A. na razie nie zostali wezwani przez prokuraturę. "Tak, że nie posiadam wiedzy, (...) czy przebywa w Polsce" - dodała.


"W momencie, kiedy wystosujemy stosowne wezwanie - jeżeli uwzględnimy wszelki materiał i uznamy, że będzie w charakterze świadka lub będzie w charakterze podejrzanego - będziemy podejmować kroki i czynności zmierzające do ustalenia miejsca (...) pobytu. Na tę chwilę nie wiem (gdzie przebywa - PAP)" - poinformowała. Natomiast, jak zaznaczyła, w minionym tygodniu zeznania złożył obecny wiceprezes Orlenu Witold Literacki.


Adamajtys potwierdziła też informację, że biuro kontroli i bezpieczeństwa Orlenu sygnalizowało "pewne nieprawidłowości dotyczące powstania spółki" OTS i osoby, która miałaby być prezesem jej zarządu. Dodała, że nie ma informacji, kto o tych nieprawidłowościach był informowany.


Poinformowała, że Orlen na przekazać prokuraturze dokumenty w tej sprawie do poniedziałku 6 maja. "Wówczas osoba, być może ponownie pan Literacki, który był przesłuchiwany, złoży zeznania uzupełniające. Wtedy z tych dokumentów być może będzie wynikało, kto i w jakim zakresie był informowany" - powiedziała.


Wskazała, że na razie postępowanie trwa za krótko, by "można było zweryfikować status osób, które w tym postępowaniu występują, i które doprowadziły do tak ogromnej niegospodarności i wydatkowania w sposób nieuprawniony ponad miliarda mld zł".


Podczas konferencji padły pytania, czy Samer A. miał powiązania z organizacjami ekstremistycznymi - w publikacjach medialnych wymieniany był libański Hezbollah - i dlaczego po tym, jak został zatrzymany w lutym został wypuszczony po wpłaceniu kaucji.


Prok. Adamajtys odpowiedziała, że trwają ustalenia wszelkich okoliczności, które "są znane również prokuratorom z prasy, radia i telewizji, w tym również wątek ewentualnych powiązań z organizacjami terrorystycznymi będzie przedmiotem weryfikacji w tym postępowaniu".


"(Samer A.) miał status podejrzanego, był ścigany listem gończym, bo prokuratorowi nie było znane jego miejsce pobytu. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe. Dlaczego je zastosowano i dlaczego akurat w takiej wysokości, to jest przedmiotem innego postępowania" - powiedział zaś Korneluk. Jak wyjaśnił Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Samera A. zastosowano poręczenie majątkowe.


"Chcemy zobaczyć czym kierował się prokurator, stosując wolnościowe środki zapobiegawcze" - powiedział prokurator krajowy.


Wkrótce po konferencji prokuratury Daniel Obajtek oświadczył na platformie X, że nie ma i nigdy nie miał niczego do ukrycia, zaś prokuratura dysponuje potrzebnymi danymi. "Wszystkie transakcje Grupy Orlen były i są rejestrowane oraz udokumentowane. Dotąd nie byłem zaproszony na przesłuchanie. Ale premier Donald Tusk i inni już mnie publicznie skazali. To jest właśnie praworządność tej koalicji" - dodał Obajtek.


Radio RMF FM podało we wtorek, że w rozmowie z dziennikarzem stacji Samer A. zapewnił, że choć przebywa za granicą, nie ukrywa się, a zarzuty pod swoim adresem uważa za nieprawdziwe i umotywowane politycznie; Samer A. powiedział m.in., że "aplikował jak wszyscy do koncernu" został zweryfikowany przez biuro bezpieczeństwa Orlenu. "Teraz twierdzą, że przygotowali notatkę, ale nie jest to prawda" - powiedział. RMF FM podało, że Samer A. na pytanie o jego rzekome powiązania z libańskim Hezbollahem odparł, że nie jest to prawda; powiedział też, że jest polskim obywatelem, ma polski paszport i stwierdził, że jest "traktowany przez obecne władze jak obywatel drugiej kategorii".


Minister sprawiedliwości-prokurator generalny Adam Bodnar we wtorek po południu na platformie X napisał, że "dzisiejsza konferencja prokuratora krajowego Dariusza Korneluka pokazała, jak wiele ciężkiej pracy jest przed polskimi prokuratorami, aby rozliczyć działania poprzedniej władzy. Jest to nasz priorytet" - napisał Bodnar. Podziękował prokuratorom zaangażowanym w sprawy dotyczące Orlenu za "determinację, nieustępliwość i niezależność". (PAP)


Autor: Marcin Jabłoński


mja/ ero/ akar/ sno/ mok/ mhr/


Kraj i świat

2024-06-14, godz. 07:10 Warszawa/ W sobotę Szpital Karowa zaprasza na piknik z ekspertami W sobotę w godzinach 12-17 w Szpitalu Klinicznym im. ks. Anny Mazowieckiej odbędą się wykłady i warsztaty na temat zdrowia. 'Zapraszamy na nasze wydarzenie… » więcej 2024-06-14, godz. 07:10 84 lata temu Niemcy przywieźli pierwszych Polaków do Auschwitz 84. rocznica pierwszej deportacji Polaków do niemieckiego obozu Auschwitz przypada w piątek. 14 czerwca 1940 r. z więzienia w Tarnowie Niemcy przywieźli 728… » więcej 2024-06-14, godz. 07:10 84. rocznica pierwszego transportu polskich więźniów do KL Auschwitz Z udziałem kilkunastu byłych więźniów odbędą się dziś w Harmężach i Oświęcimiu uroczystości upamiętniające 84. rocznicę pierwszej deportacji Polaków… » więcej 2024-06-14, godz. 07:10 W piątek obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagł… 14 czerwca 1940 r. do powstającego KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie dotarł pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych. O tym wydarzeniu przypomina… » więcej 2024-06-14, godz. 07:10 W. Brytania/ W Muzeum D-Day wystawa o polskim wkładzie w desant aliantów w Normandii W Muzeum D-Day w Portsmouth w południowej Anglii w ten weekend prezentowana będzie wystawa 'The Polish D-Day Story', która opowiada o polskim wkładzie w desant… » więcej 2024-06-14, godz. 07:00 DORSZ: zakończona operacja polskich myśliwców w związku z atakami Rosjan na zachodnią Ukrainę Ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na obszary graniczące z naszym terytorium, operowanie polskiego… » więcej 2024-06-14, godz. 07:00 Niemiecki trener Juergen Klopp wrócił do Liverpoolu... na koncert Niemiec Juergen Klopp, który po dziewięciu latach pracy w Liverpoolu po minionym sezonie opuścił klub, znów pojawił się na stadionie Anfield. Szkoleniowiec… » więcej 2024-06-14, godz. 06:50 Watykan/ Komicy, satyrycy, aktorzy komediowi na audiencji u papieża Poczucie humoru to łaska, o którą proszę codziennie - powtarza papież Franciszek, który na piątek zaprosił do Watykanu około stu artystów: komików… » więcej 2024-06-14, godz. 06:50 Eksperci: szczepienia dzieci przeciw pneumokokom powinny im zapewniać najszerszą ochronę Szczepionka podawana w ramach programu szczepień ochronnych przeciwko pneumokokom powinna zapewniać najszerszą ochronę najmłodszym, w tym również przed… » więcej 2024-06-14, godz. 06:50 GW: Po co Łukaszence kryzys na granicy? Łatuszka wyjaśnia: "To strategia Kremla" Łukaszenka co tydzień organizuje narady, w których udział bierze 40 wojskowych, wśród nich przedstawiciele 6 struktur specjalnych. Na jednej z ostatnich… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »