1. liga piłkarska - porażka lidera, Tychy gonią czołówkę (podsumowanie)
Poprzednia kolejka zakończyła się dopiero w czwartek, więc od piątku rozegrano na razie tylko trzy mecze.
Najpierw na boisko wybiegła Wisła Kraków, ponieważ musi mieć kilka dni odpoczynku przed zaplanowanym na 2 maja finałem Pucharu Polski z Pogonią Szczecin. "Biała Gwiazda" pokonała w piątkowy wieczór przedostatnie Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 i w tabeli jest czwarta - 49 pkt.
Na trzecim miejscu umocnił się GKS Tychy - 51, który w sobotę pokonał outsidera rozgrywek Zagłębie Sosnowiec 2:0. Goście pozostali z dorobkiem zaledwie 15 pkt.
Tego dnia doszło natomiast do niespodzianki w Rzeszowie. Miejscowa Stal pokonała zdecydowanego lidera Lechię Gdańsk 4:2 i awansowała na 10. miejsce - 42.
Gospodarze po 64 minutach prowadzili już 3:0, gole strzelili Andreja Prokic, Jesus Diaz i Karol Łysiak. Później sędzia podyktował... trzy rzuty karne, wszystkie wykorzystane. W ekipie gospodarzy uczynił to Łysiak, a w Lechii dwukrotnie Łukasz Zjawiński.
Mimo porażki sytuacja gdańszczan w tabeli wciąż jest bardzo dobra. Mają 59 pkt i o cztery wyprzedzają Arkę Gdynia, która w niedzielę o 12.40 podejmie walczącą o utrzymanie Resovię.
Łącznie w niedzielę odbędą się cztery mecze, a w poniedziałek - dwa.
Bezpośrednią promocję do ekstraklasy uzyskają dwie najlepsze drużyny, a o trzecią przepustkę powalczą - w dwustopniowych barażach - ekipy z miejsc 3-6. Do drugiej ligi spadną trzy ostatnie zespoły.(PAP)
bia/ pp/