Kamiński: nie podpisałem umowy z PWPW, bo nie znałem kosztów związanych z przygotowaniem wyborów (krótka3)
Decyzją premiera Mateusza Morawieckiego z 16 kwietnia 2020 r. minister spraw wewnętrznych i administracji miał podpisać umowę z Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych dotyczącą druku kart do głosowania w wyborach prezydenckich planowanych w trybie korespondencyjnym. Minister Kamiński nie podpisał tej umowy.
Decyzja premiera zobowiązywała ministra spraw wewnętrznych do pokrycia kosztów poniesionych przez PWPW w związku z wyborami korespondencyjnymi, które miały się odbyć 10 maja 2020 r.
Kamiński zacytował fragment decyzji premiera z 16 kwietnia 2020 r.: "Finansowanie realizacji polecenia obejmować będzie koszty poniesione przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych, w związku z realizacją polecenia i nastąpi z części budżetowej, której dysponentem jest minister właściwy ds. wewnętrznych".
"Informuję, że żeby podpisać umowę pokrycia kosztów, trzeba te koszty znać" - powiedział Kamiński.
Kilka razy powtarzał, że zamierzał podpisać umowę z PWPW. "Wystawiłem coś, co można by określić jako promesę dla PWPW, że po realizacji zadania zleconego decyzją premiera i uzyskaniu informacji o kosztach, jakie PWPW poniosło, te koszty zostaną zrefundowane" - poinformował.
Dodał, że zamierzał podpisać umowę po uzyskaniu informacji jakie koszty poniosła PWPW i że decyzja premiera nie obligowała go, co do daty i terminu jej podpisania.
"Żeby podpisać umowy trzeba mieć przygotowaną pozycję w budżecie MSWiA na pokrycie kosztów wyborczych. Ja takich kosztów nie miałem, Uzgodniłem z premierem, że w momencie kiedy będą znane koszty poniesione przez PWPW w związku z przygotowaniem do wyborów, zwrócę się do premiera o przesunięcie z odpowiednich rezerw środków na pokrycie" - powiedział Kamiński. (PAP)
Autor: Olga Łozińska, Edyta Roś
oloz/ero/ mok/