Biernat: nie pamiętam jaka była data wyborów w przesłanym przeze mnie projekcie karty do głosowania
16 kwietnia 2020 r. ówczesny premier Mateusz Morawiecki wydał decyzję zobowiązującą PWPW do podjęcia działań przygotowujących wybory na prezydenta, w których głosowanie - z powodu pandemii COVID - miało się odbyć drogą korespondencyjną. Decyzja ta zobowiązywała m.in. ministra spraw wewnętrznych i administracji do podpisania umowy z PWPW na wydrukowanie pakietów wyborczych.
MSWiA umowy nie podpisało, bo - jak twierdził członek gabinetu politycznego i doradca b. szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego oraz b. członek rady nadzorczej Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych Wiktor Klimiuk - do PWPW wysłano zamówienie Poczty Polskiej (24 kwietnia 2020 r.). Na realizację tego zamówienia również nie została zawarta umowa.
Szef komisji Dariusz Joński (KO) pytał Biernata, dlaczego ta umowa nie została podpisana. Świadek odparł, że decyzja ówczesnego premiera z 16 kwietnia 2020r. była kluczowa.
B. prezes zarządu PWPW zwrócił uwagę, że projekt tej umowy został przekazany Ministerstwu. Natomiast - jak mówił - ciężko jest też podpisać fizycznie umowę, kiedy nie mamy ogarniętego całego procesu".
Pytany, jaka była reakcja b. szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego na draft tej umowy, Biernat odparł: "Wydaje mi się, że żadna".
Zaznaczył jednocześnie, że nie dziwi go to, ponieważ - jak mówił - "trudno było podpisać umowę". "Pan minister (Mariusz Kamiński) zatwierdził nasze działania także nie działaliśmy w tym sensie bez wiedzy, bez zgody ministerstwa" - powiedział świadek.
Joński zaprezentował też maila napisanego przez Biernata z dołączonym projektem karty do głosowania z datą wyborów na 17 maja. Świadek dopytywany dlaczego ta data się na tym projekcie pojawiła skoro ówczesna marszałek Sejmu zarządziła wybory na 10 maja odparł, że jest to "przeniesiony błąd, który został podpisany przez projektanta".
Na uwagę, że przed komisją zeznawali wcześniej świadkowie z Poczty Polskiej, którzy wspominali o tym, że brana była pod uwagę data wyborów na 17 maja, były prezes zarządu PWPW powiedział: "W mojej ocenie jest to błąd". Ale - jak dodał - "jeżeli były jakieś ustalenia robocze, co do zapisu daty, to ja o nich po prostu nie wiem".
Szef komisji zaprezentował też treść maila datowanego na 9 kwietnia 2020 r. wysłanego przez Biernata do m.in. b. wiceszefa MAP Tomasza Szczegielniaka, w którym miał napisać: "W nawiązaniu do naszej przedpołudniowej rozmowy przesyłam projekt kart go głosowania". Joński zwrócił uwagę, że Biernat wysłał maila z projektem karty do głosowania z datą 17 maja.
W związku z tym szef komisji spytał Biernata dlaczego skłamał przed komisją. "Nie skłamałem. Nie wypieram się tego maila. Ja tego dnia wysłałem dwa maile; on wcześniej wyszedł do MSWiA z projektem kart. Jaka była data (wyborów-PAP), tego nie potrafię sobie przypomnieć i powiedzieć dlaczego była ta. Ja nie ustalałem tej daty" - podkreślił świadek. (PAP)
autor: Edyta Roś, Olga Łozińska
ero/ oloz/ par/