Ekwador/ Mieszkańcy zdecydowanie poparli zaostrzenie walki z gangami
Z danych opublikowanych w poniedziałek przez krajową radę wyborczą, po przeliczeniu około 80 proc. głosów, wynika, że twarda rozprawa ze zorganizowaną przestępczością, jaką prowadzi Noboa, cieszy się dużym poparciem społecznym.
„Ekwador się wypowiedział” – oświadczył Noboa, świętując zwycięstwo. W mediach społecznościowych podziękował mieszkańcom za „szerokie poparcie polityki bezpieczeństwa i walki przeciwko korupcji”.
Ponad 70 proc. głosujących w niedzielnym referendum poparło udział wojska w walce z gangami oraz zaostrzenie kontroli w zakładach karnych. Powyżej 60 proc. głosów za otrzymały też pozostałe propozycje dotyczące walki z przestępczością, w tym zaostrzenia kar za handel narkotykami czy ułatwienia ekstradycji oskarżonych.
Znaczna większość głosujących odrzuciła jednak dwie propozycje reform gospodarczych. Jedna z nich dotyczyła zezwolenia na międzynarodowy arbitraż w sprawach dotyczących zagranicznych inwestorów. Druga – liberalizacji przepisów prawa pracy.
Ekwador uchodził do niedawna za oazę spokoju, ale w ostatnich latach z powodu drastycznego wzrostu liczby zabójstw stał się jednym z najniebezpieczniejszych krajów w Ameryce Łacińskiej. Uznawany jest za jeden z głównych węzłów przerzutu kokainy do USA i Europy.
Na początku stycznia Noboa wprowadził w kraju stan wyjątkowy i wysłał wojsko do walki z gangami narkotykowymi, które określił jako organizacje terrorystyczne. Według władz od tamtej pory wskaźniki brutalnej przestępczości spadły. Referendum ma pozwolić na przedłużenie tych środków i ugruntować je w prawie.(PAP)
wia/wr/